Witajcie kochani! Czas zasuwa jak szalony, na pewno też to odczuwacie ;) Zaniedbuję ostatnio nieco bloga, bo staram się rozdzielać sprawiedliwie czas między pracę, dom, bloga, Instagrama i treningi. A że na poważnie wróciłam do aktywności fizycznej i siłownię odwiedzam 3-4 razy w tygodniu, to jednak ten czas jakoś gdzieś mi ucieka :P Do tego ostatni weekend spędziłam w kaszubskim lesie...