Cześć i czołem!
W końcu się odzywam, bo długo mnie tu nie było. Ostatnie trzy tygodnie do było istne szaleństwo. Zaliczyłam dwa długie weekendy. Jeden spędziłam na mazurach na plenerze fotograficznym a drugi w Zielonej Górze na wyścigach motocyklowych. W między czasie zdążyliśmy się zaszczepić drugą już dawką. A do tego złapało mnie paskudne przeziębienie i cały tydzień spędziłam na home office :P
Ale z tych ciekawszych wieści to temat naszego własnego mieszkania ruszył nieco do przodu :D nie będę zapeszać, bo czekamy jeszcze na decyzję kredytową, ale jesteśmy już bliżej niż dalej :D
Pogoda w Trójmieście w końcu się ustabilizowała i bardziej przypomina wiosnę niż jesień, co cieszy mnie niesamowicie. Sprzyja to noszeniu lżejszych ubrań i stosowania delikatniejszych kosmetyków. Dlatego dziś przygotowałam dla Was post o kosmetykach mineralnych marki LILY LOLO, które mogłam przetestować dzięki COSTASY. Ciekawi? To zapraszam dalej :)
COSTASY :klik:
Sklep jest oficjalnym dystrybutorem marki kosmetyków mineralnych, jaką jest właśnie Lily Lolo. W swoim asortymencie posiada również inne marki, takie jak angielska marka pielęgnacyjna Nourish, czy polskie Cztery Szpaki, Ministerstwo Dobrego Mydła czy Iossi. Jak widzicie, Costasy stawia na naturalne, wegańskie kosmetyki i dobre składy a ja to sobie bardzo chwalę ;)
LILY LOLO :klik:
W ofercie marki znajdziecie wszystkie kosmetyki niezbędne do wykonania makijażu twarzy i oczu a każdy z nich jest kosmetykiem mineralnym. To znaczy, że do ich wyprodukowania zostały wykorzystane naturalne, mineralne składniki i pozbawione są wszelkich sztucznych barwników czy konserwantów. Co za tym idzie, nie obciążają skóry, nie podrażniają jej i pozwalają na wykonanie długotrwałego lecz delikatnie wyglądającego makijażu bez efektu maski. A w dzisiejszym poście zaprezentuję Wam trzy kosmetyki do twarzy tej marki.
SCULPT & GLOW CONTOUR DUO :klik:
Duet Sculpt & Glow to zestaw prasowanych kosmetyków do modelowania twarzy, które dzięki swoim neutralnym i naturalnym odcieniom z powodzeniem sprawdzą się do każdego odcienia karnacji. Zarówno bronzer jak i rozświetlacz pozbawione są sztucznych barwników, substancji zapachowych czy talku. Zawierają za to wyciąg z mikołajka nadmorskiego oraz olejek arganowy, który działa przeciwstarzeniowo.
Bardzo lubię takie kosmetyki. Serio! W jednej paletce mam dwa produkty, które tworzą świetny duet. Solidne opakowanie z lusterkiem zapewnia wygodę aplikacji i spokój, bo nie ma opcji by paletka otworzyła się sama. Zarówno bronzer jak i rozświetlacz mają delikatną, aksamitną konsystencję a ich pigmentacja sprawia, że wyglądają bardzo naturalnie i trudno zrobić sobie nimi plamy. Podoba mi się to, że oba kosmetyki są łatwe w aplikacji i z powodzeniem można budować efekt i dokładać kosmetyku. Niestety zdjęcia nie oddają dokładnego koloru i blasku rozświetlacza.
Rozświetlacz ma bardzo ładny odcień, lekko szampański ale w bardzo neutralnym kolorze. Nie jest ani zimny, ani ciepły. Jestem pewna, że będzie pasował do każdej karnacji. Dzięki zawartości miki rozświetlające drobinki są niemal niewyczuwalne ale tworzą piękny efekt. W zależności od okazji czy upodobań możemy nałożyć go odrobinę, by nadać twarzy delikatnego blasku w makijażu dziennym. Możemy też dołożyć dodatkową warstwę (lub kilka) by uzyskać efekt mega glow, który idealnie będzie pasował do makijażu wieczorowego.
Bronzer z kolei ma lekko ciepły odcień, który na szczęście nie dominuje. Tak samo, jak w przypadku rozświetlacza, dodając kolejne warstwy można intensyfikować efekt. Jest to dla mnie dość zaskakujące, bo już jedna warstwa bronzera jest w stanie pięknie podkreślić kontur twarzy jednocześnie wtapiając się w skórę.
PODKŁAD MINERALNY SPF 15 :klik:
Podkład mineralny z naturalnym filtrem SPF 15 jest idealnym produktem dla tych, którzy cenią sobie uczucie lekkości na skórze oraz naturalne składniki. Delikatna i jedwabista konsystencja sprawia, że możemy zapomnieć o efekcie maski. Mineralny podkład Lily Lolo jest produktem, który świetnie sprawdzi się w wielu sytuacjach. W makijażu codziennym, kiedy zależy nam na ujednoliceniu kolorytu cery i zakryciu przebarwień, ale także kiedy potrzebujemy mocniejszego krycia. Wystarczy nakładać kolejne warstwy, aż do uzyskania pożądanego efektu. Kosmetyk, dzięki swojej formule oraz naturalnym składnikom, nie zapycha porów, jest lekki i nie powoduje podrażnień. Podkład zamknięty jest w plastikowym słoiczku z sitkiem, które możemy przekręcić, by zapobiec rozsypywaniu się kosmetyku pod wieczkiem.
Należę do tych osób, które podkładu używają niezwykle rzadko. Podczas mojej walki z trądzikiem kilka lat temu nauczyłam się, że zakrywanie niedoskonałości nie sprawi, że one znikną i najważniejsza jest pielęgnacja. Nauczyłam się też akceptować moją skórę, jej reakcje czy "humory". Dlatego też byłam bardzo ciekawa podkładu mineralnego i tego, czy się z nim polubię. Jedna warstwa podkładu daje efekt delikatnego wyrównania koloru skóry twarzy. Aksamitna powłoczka, którą otulona jest moja skóra to coś, co mnie bardzo zaskoczyło. Podkład nie wysusza ani nie przetłuszcza skóry. Mam wrażenie, że mimo nałożonego kosmetyku skóra oddycha i nie poci się. Po całym dniu nie jest zmęczona czy podrażniona. Nie lubię efektu maski i wrażenia oblepionej skóry twarzy, dlatego tę lekkość i delikatność bardzo sobie cenię. Za bardzo duży atut uważam możliwość budowania krycia w zależności od potrzeb. Moja skóra bardzo polubiła się z tym podkładem i nie zauważyłam, by działo się z nią coś niepokojącego podczas testowania tego kosmetyku. Tak, jak obiecywał producent, podkład mineralny nie zapycha porów i nie obciąża skóry. Według mnie jest to naprawdę dobry produkt.
SUPER KABUKI BRUSH :klik:
Pędzel Kabuki, wykonany z najwyższej jakości syntetycznego włosia jest idealny do nakładania podkładu mineralnego. Dzięki temu, że włosie jest gęste, miękkie i elastyczne, aplikacja kosmetyku jest bardzo przyjemna ale też precyzyjna. Uwielbiam takie pędzle i już długo nosiłam się z zamiarem jego zakupu. Pędzel Super Kabuki delikatnie sunie po twarzy a dzięki kolistym ruchom dobrze rozprowadza podkład na skórze. Ważne jest też, żeby skóra była odpowiednio przygotowana i nawilżona, gdyż podkład może podkreślać suche skórki
Aplikacja podkładu mineralnego to bardzo ważna sprawa i warto poczytać o tym zanim przystąpi się do wykonywania makijażu. Odpowiednie narzędzie, jakim jest ten pędzel, zdecydowanie nam to ułatwi. Trzeba pamiętać o kilku ważnych krokach: wysypać niewielką ilość podkładu na wieczko po czym kolistymi ruchami wmasować podkład w pędzel. Strzepać nadmiar produktu z pędzla a na koniec stuknąć lekko podstawą pędzla o płaską powierzchnie. Jest to o tyle ważne, że podkład osadza się głębiej we włosiu, nie pyli i pozwala na bardzo delikatną aplikację. Jeśli te kroki mamy za sobą, możemy delikatnymi, kolistymi ruchami nakładać podkład na twarz zaczynając od jej środkowej części.
KOREKTOR MINERALNY :klik:
Ten wegański korektor o sypkiej formule pozwoli na precyzyjne zakrycie wszelkich niespodzianek na twarzy. Dzięki zawartości glinki porcelanowej korektor daje długotrwałe krycie bez podrażnień czy uczucia zapchania. Korektor Mineralny Lily Lolo nie zawiera substancji drażniących, talku czy sztucznych barwników, za to wykazuje właściwości lecznicze i tym samym zapobiega rozsiewaniu się nowych wyprysków. Tak samo jak w przypadku pudru, kosmetyk zamknięty jest w małym słoiczku z sitkiem.
Korektor mineralny Lily Lolo to mały cudotwórca i wraz z podkładem mineralnym tworzą świetny duet. Skutecznie zakrywa niedoskonałości i nie obciąża skóry. Sypka i beztłuszczowa formuła pozwala na szybką aplikację i dobre krycie. Do jego aplikacji najlepiej użyć pędzla do korektora lub gąbki do makijażu. Producent rekomenduje gąbkę, której niestety nie posiadam, ale pędzel też daje radę :) Inną możliwością jest wymieszanie odrobiny korektora i podkładu i nałożenie tej mieszkanki pędzlem kabuki, by uzyskać jeszcze mocniejsze krycie.
![]() |
Po lewej podkład w odcieniu Warm Peach a po prawej korektor w odcieniu Barely Beige |
To by było na tyle, jeśli chodzi o moje pierwsze spotkanie z marką Lily Lolo. Nie ukrywam, że jestem pozytywnie zaskoczona wszystkimi tymi produktami. Wszystkie obietnice producenta zostały spełnione. Kosmetyki mineralne marki Lily Lolo na pewno na długo zostaną w mojej kosmetyczce, gdyż moja skóra bardzo je polubiła.
Jestem ciekawa, czy mieliście już przyjemność stosować któryś z tych kosmetyków?
Chcielibyście zobaczyć makijaż wykonany tymi kosmetykami? Koniecznie dajcie znać :)
Na Mazurach musiało być fajnie, jestem pewien, że w takim makijażu prezentujesz się jak bóstwo. ;)
OdpowiedzUsuńCzy jak bóstwo? chciałabym :P ale nie wyglądam tak najgorzej :P na mazurach było super :)
UsuńPodoba mi się ta paleta z bronzer em i rozświetlaczem :)
OdpowiedzUsuńkompaktowa i uniwersalna paleta. bardzo ją polubiłam więc myślę, że i Tobie przypadłaby do gustu :)
UsuńZnam kosmetyki tej marki - rozświetlacz jest świetny. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :D
UsuńNigdy nie miałam kontaktu z produktami tej marki, ale muszę przyznać, że mnie zachęciłaś, by rozważyć kosmetyki od Lily Lolo. :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę warto :)
UsuńWreszcie jesteś! Super, bo już się martwiłam 😊 trzymam kciuki za mieszkanie 😊
OdpowiedzUsuńCzytam o rozświetlaczu i bronzerze, o konturowaniu itd. i trochę chcę, a trochę boję się 😜 nigdy nie próbowałam się tam umalować, ale strasznie mnie korci, żeby kiedyś spróbować. I jeszcze do rymu mi wyszło 🤣
Miło czytać, że ktoś tu się martwi :D nie ma czego się bać, ale trzeba malować z rozwagą :) nie za dużo na raz, by nie narobić sobie plam :) tutoriale na YT na pewno Ci pomogą :)
UsuńJakie mają ładne opakowania! I piękne zdjęcia im zrobiłaś. :)
OdpowiedzUsuńOpakowania są bardzo minimalistyczne i dzięki temu naprawdę ładne. Dzięki:)
UsuńNie miałam nigdy nic z tej marki, chciałabym wypróbować ten podkład mineralny ;)
OdpowiedzUsuńUważam, że to świetny produkt :)
UsuńMuszę w końcu wypróbować te kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie! :D
UsuńBardzo kosmetyki tej marki. Używanych ich już od jakiegoś czasu i nie zawiodłam się.
OdpowiedzUsuńŚwietnie słyszeć, że nie tylko ja mam o nich dobrą opinię :)
UsuńBardzo ładnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńto prawda :) bardzo minimalistyczne, eleganckie opakowania dodają tym kosmetykom klasy :)
UsuńPruduk Lily Lolo luar biasa. Kalau dijual di negeriku di sini saya wajib mencoba. Terima kasih reviewnya.
OdpowiedzUsuń;)
UsuńMam całkiem sporo produktów tej marki i chyba tylko jeden mi się nie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa który to ;)
UsuńPrzypomniałaś mi o zakupach! Tak, wraz z latem wracam do kosmetyków mineralnych, najlepiej sprawdzają się w ciepłe dni. Poza tym tylko kilka machnięć odpowiednim pędzlem i masz super efekt!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Dokładnie! nie ma na lato lepszych kosmetyków do makijażu twarzy niż te mineralne :)
UsuńO produktach tej marki słyszę wiele dobrych opinii i w końcu musze skusić się na coś od nich, żeby sprawdzić czy i mi spodobają się te kosmetyki.
OdpowiedzUsuńNie zawiedziesz się :) Tym bardziej, że można zamówić mniejsze pojemności
UsuńO marce słyszałam wiele dobrego jednak sama nie miałam okazji przekonać się o ich działaniu! Wszystkie produkty wpadły mi w oko, wyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńJa tak samo, wcześniej znałam je tylko z opowieści koleżanek :) mam jeszcze chrapkę na jakiś róż mineralny tej marki :)
UsuńSporo dobrego słyszałam o tej firmie ale jeszcze nie próbowałam .
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz się malować i jednocześnie dużo uwagi poświęcasz pielęgnacji skóry, to są to produkty dla Ciebie :) nie będziesz rozczarowana.
UsuńBardzo lubię ten pędzel :D
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, Jest świetny :)
UsuńKosmetyki, które są pewnością polubiłaby moja buzia 🤩!!!
OdpowiedzUsuńNic dziwnego! Dobry skład, sama natura :D buzie to lubią! <3
UsuńChętnie zobaczyłabym makijaż wykonany tymi kosmetykami, bo prezentują się naprawdę ok. Trzymam kciuki za Wasze plany mieszkaniowe. Pozdrawiam. ;).
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas na pewno pojawi się wpis makijażowy :)
Usuń..słyszałam wiele dobrych opinii o tej firmie, a po Twojej zachęcajacej rekomendacji wypadałoby się skusić ;) ..zdjęcia są prześliczne ;)
OdpowiedzUsuń..wspaniale spedziłaś czas, uwielbiam Mazury! <3
- pozdrawiam ciepło i serdecznie ❤
Dziękuję <3 cieszę się, że zdjęcia Ci się podobają :) też lubię Mazury, stamtąd pochodzę :)
Usuńbardzo miło wspominam kosmetyki Lily Lolo :)
OdpowiedzUsuńKtóryś z ich kosmetyków polubiłaś szczególnie bardzo? :)
UsuńSłyszałam wiele dobrego o tych produktach i chętnie je sobie przetestuję. ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to słyszeć :)
UsuńMam bronzer Honolulu tej marki, który bardzo lubię i miałam również okazję poznać jej błyszczyk, który bardzo miło wspominam ;) Natomiast ciekawi mnie podkład i korektor, bo wydają się być wartymi wypróbowania kosmetykami :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie są wartymi poznania kosmetykami ;) podkład jest idealny na lato <3 używam go codziennie i moja skóra czuje się cudownie :)
UsuńLubię kosmetyki mineralne, a te są stworzone dla mnie <3
OdpowiedzUsuńŚwietnie <3
UsuńFajnie, że już wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki kojarzę głównie z blogów :) Chciałabym móc je poznać lepiej :)
Jak tylko będziesz miała okazję to nawet się nie zastanawiaj :)
UsuńMiałam kilka produktów i pędzli tej firmy i lubiłam je, pędzle w dobrym stanie do makijażu oczu mam do dzisiaj. :)
OdpowiedzUsuńCzy jakiś konkretny kosmetyk szczególnie przypadł Ci do gustu? :)
Usuńtaki podkład to super sprawa!
OdpowiedzUsuńdobrze,że pogoda u nas coraz lepsza, ale dziś niestety pada, ale jakie mamy dobre prognozy na weekend!
deszcz też jest potrzebny, więc jak popada raz na jakiś czas, to też nic złego się nie stanie ;) a podkład jest świetny, szczególnie latem
UsuńJak pieknie się prezentują te kosmetyki. Mineralne kosmetyki są świetne na lato, więc będę musiała wreszcie je poznać.
OdpowiedzUsuńpowiedziałabym, że są IDEALNE na lato! moja skóra świetnie się z nimi dogaduje :D
UsuńUwielbiam mineralne kosmetyki, ale tych jeszcze nie miałam przyjemności używać:) Najbardziej zaciekawił mnie korektor, bo moja cera ostatnio szaleje:/
OdpowiedzUsuńkorektor jest świetny a mineralny kosmetyk na pewno na wypryski nie zaszkodzi :) polecam!
UsuńNie znam, ale kosmetyki mi się podobają :-)
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
UsuńNajbardziej zaciekawiłaś mnie tym korektorem mineralnym :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super :) dobrze słyszeć ;)
UsuńWyglądają ciekawie:) Recenzja zachęcająca!
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :)
Usuńpodobają mi się niezmiernie powyższe mazidła:) mam na nie chętkę :D
OdpowiedzUsuńtrzeba więc wypróbować :D
UsuńWhat lovely products! It's great the mineral powder has SPF in it too :)
OdpowiedzUsuńSuch good news you got your second vaccine!
Hope that your week is a good one so far!
Away From The Blue
Yes, that's true :) Thank you! <3
UsuńSuper Kabuki Brush mam do dziś, to bardzo solidny pędzel. Natomiast dobrze wspominam podkład mineralny w proszku. Paletkę do konturowania zużyłam do końca jakiś czas temu. To są naprawdę solidne kosmetyki, warto je kupić.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy takie same odczucia :) potwierdza to tylko, że produkty Lily Lolo są skuteczne i warte wypróbowania :)
UsuńŚwietne zdjęcia, bez robi całą robotę :-)
OdpowiedzUsuńPolowałam na niego dobre kilka dni :D zdecydowanie zrobił klimat na tych zdjęciach i bardzo żałuję, że bez tak krótko gości w naszych ogrodach <3
UsuńŚliczny design produktów ❤
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę :)
UsuńCzuję się skuszona - zwłaszcza bronzerkiem i rozświetlaczem... Trudno o piękniejszą prezentację. Fajnie, że dużo się działo :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo, że cię zachęciłam :)
UsuńNie znam marki, ale produkty bardzo elegancko się prezentują :) Podkład mineralny mógłby trafić w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że świetnie by się u Ciebie sprawdził :)
UsuńJakie piękne zdjęcia, bez podkreśla piękno kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa <3
UsuńWydaje mi się, że o tej marce kosmetyków już słyszałam, zapewne na Instagramie. Fajnie się prezentują, a jeśli w praktyce również dobrze się spisują to z chęcią bym wypróbowała coś na sobie. 🖤
OdpowiedzUsuńJa jestem bardzo zadowolona, więc polecam serdecznie :)
UsuńNigdy nie miałam kosmetyków tej marki
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz delikatne i naturalne kosmetyki do makijażu to serdecznie Ci je polecam :)
UsuńOmg these products sound so good!!
OdpowiedzUsuńOh that's so true! :D
UsuńFajnie, że napisałaś o tych kosmetykach, kupię je i wypróbuję bo Twój tekst o nich zachęcił mnie do ich kupna i stosowania pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz, jak cieszą mnie takie komentarze <3 Dziękuję!
UsuńNie miałam okazji jeszcze stosować produktów LL.
OdpowiedzUsuńTo był też mój pierwszy raz, choć słyszałam wcześniej same dobre rzeczy na ich temat :)
UsuńNigdy nie mialam kosmetykow tej firmy. Zdjecia przepiekne jak zwykle...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie, bedzie mi niezmiernie milo
Dziękuję <3 zaraz lecę do Ciebie na bloga :)
UsuńJa mam drugie szczepienie za tydzien.Piekna prezentacja, nigdy nie mialam kosmetykow tej marki.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że obyło się bez komplikacji :) Dziękuję <3
UsuńNo lo conocía, gracias por mostrarlo!
OdpowiedzUsuń;)
UsuńSporo dobrych opinii słyszałam o tej marce. Muszę kiedyś w końcu wypróbować :)
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobre jakościowo produkty, więc naprawdę warto :)
UsuńBeautiful colors
OdpowiedzUsuń<3
UsuńNie miałam okazji używać tych kosmetyków, ale wyglądają na warte uwagi.
OdpowiedzUsuńzdecydowanie warto je wypróbować :)
UsuńBardzo lubię tą markę, minerałki idealne na lato :)
OdpowiedzUsuńOj tak! <3 uwielbiam!
UsuńWow, naprawdę sporo się u Ciebie działo...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pozytywną decyzję kredytową 😙
Przeziębienie mogło być efektem szczepionki -pamiętam jak kilka lat temu, po tym jak mnie pies pogryzl i po szczepionce na tężca byłam chora...
Ciekawe jak będzie po szczepionce na koronswirusa i czy ją wogule dostane, bo mojej przyjaciółce dzień przed przyszedł SMS że szczepienie zostało odwołane...
Markę Lily Lolo, kojarzę z blogosfery, nie używałam tych kosmetyków.
Chętnie bym jednak zobaczyła Twój makijaż tymi produktami ☺
Zestaw do konturowania, mnie najbardziej zaciekawił ☺
Pozdrawiam
Nie pomyślałam o tym w ten sposób, ale w sumie jest to możliwe...
UsuńMakijaż będzie za jakiś czas :)
Beautiful review, those products are so delicate!
OdpowiedzUsuńxoxo
marisasclosetblog.com
Yes they are <3 Thanks!
UsuńKosmetyki mineralne marki Lily Lolo od dawna mnie kuszą:) najbardziej chciałabym w końcu się przełamać i przetestować podkłady mineralne :)
OdpowiedzUsuńJa jestem pozytywnie zaskoczona, więc bez obaw możesz próbować :D
UsuńThe Flowers So Make The Post - Big Hugs
OdpowiedzUsuńCheers
Thanks :)
UsuńEverything looks so wonderful!
OdpowiedzUsuń<3
UsuńLily brand seem interesting. I've heard good things about mineral cosmetics. Your presentation with flowers is wonderful.
OdpowiedzUsuńP.S. Best of luck with securing that apartment.
Thanks <3
UsuńBardzo lubię kosmetyki Lili Lolo, dobra jakość w dobrej cenie :D No i są mega długo wydajne :)
OdpowiedzUsuńCo prawda, to prawda :) używam prawie codziennie a końca nie widać :D
UsuńMuszę wreszcie przetestować Lili Lolo :)
OdpowiedzUsuńJak mus to mus :D
UsuńSłyszałam o tej marce ale jeszcze nie miałam okazji testować ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie polecam wypróbować :)
UsuńPaletka Sculpt & Glow jest świetna! Rozświetlacz zużyłam w całości, po bronzer też często sięgam :)
OdpowiedzUsuńten rozświetlacz ma naprawdę piękny odcień i jest tak pięknie perłowy! uwielbiam go!
UsuńPrzepięknie się prezentują :) Są urocze i eleganckie :)
OdpowiedzUsuńTak, opakowania prezentują się bardzo elegancko :)
Usuńlubie kosmetyki mineralne i uzywam tych "miejsciwych" ale sprawdzilam tej firmy tez sa wiec moze wyprubuje:)
OdpowiedzUsuńWarto :)
UsuńBaaardzo lubię minerały!
OdpowiedzUsuńPS. Śliczne zdjęcia <3
Dziękuję kochana <3
UsuńWidzę , że bardzo aktywnie u Ciebie było :_0 Ale chyba dobrze ,że coś się dzieje no nie :-)
OdpowiedzUsuńTrzyma kciuki za kredyt - a co do kosmetyków słyszałam o nich wiele dobrego :-)
Tak, kolejne tygodnie były równie intensywne i nie zapowiada się na relaks w najbliższych dniach :P
UsuńTa marka ma świetne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńWidziałam, że też je testowałaś :)
UsuńThis looks amazing! Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńInfinitely Posh
Thanks :)
Usuńgreat cosmetic....
OdpowiedzUsuńhave a wonderful weekend
Thank you <3
Usuńmiałam kiedyś produkty od lily Lolo i nawet ciężko mi było się do nich przekonać żeby zacząć używać ;D
OdpowiedzUsuńNo co Ty :P są świetne! szczególnie latem, gdy makijaż powinien być minimalistyczny :D
UsuńJuż sam wygląd kosmetyków zachęca do zakupów.
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńMotocykle rzeczywiście kojarzą się z szaleństwem, wow :D
OdpowiedzUsuńPo tak pozytywnej recenzji będę mieć tę firmę w pamięci, może coś z niej dorwę ;)
Jeśli będziesz miała okazję wypróbować to naprawdę zachęcam :)
UsuńTeż rzadko używam podkładu. Ale puder mineralny już częściej. Mam przekonanie, że nie szkodzę tak mojej buzi. :)
OdpowiedzUsuńTo zupełnie tak jak ja :)
UsuńTak, pogoda jest genialna. Mnie też ostatnio męczy choróbsko, a co do kosmetyków wydają się być ciekawe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo!
Mam nadzieję, że choróbsko Cię już przestało męczyć ;)
UsuńJak ja uwielbiam ich produkty ♥️😍 pozdrawiam i buziaki przesyłam 😘
OdpowiedzUsuńja też bardzo je polubiłam :)
UsuńLily Lolo to bezapelacyjnie moja ulubiona marka kosmetyków mineralnych ❤️ Uwielbiam ich podkłady i róże do policzków ❤️
OdpowiedzUsuńNo właśnie te róże też mnie kuszą :D jaki odcień jest Twoim ulubionym?
UsuńOh so nice bronzer darling
OdpowiedzUsuńxx
:)
UsuńRozświetlacz i bronzer pięknie się prezentują:).
OdpowiedzUsuńTo prawda, ładne odcienie w eleganckim, praktycznym opakowaniu :)
UsuńTylko korektora nie miałam okazji poznać :) Uwielbiam to duo do konturowania, sięgam po nie codziennie :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to słyszeć :) a róż miałaś?
UsuńTo się zgadza :) polecam!
OdpowiedzUsuń;)
OdpowiedzUsuńMam tę paletę z bronzerem/rozświetlaczem, jest rewelacyjna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten pędzel :D
OdpowiedzUsuń