Dobry wieczór!
Powolutku się u mnie wszystko uspokaja. W mieszkaniu jest coraz przytulniej, ja wdrażam się w nowe służbowe obowiązki i poznaję się z nowymi współpracownikami. Zaczyna mi się tu podobać i coraz bardziej mnie to uświadamia w tym, że zmiana pracy była dobrą decyzją. Pożegnanie w starej pracy nieco mnie wzruszyło. Dostałam od chłopaków kwiaty, kosmetyki i wino. Spędziłam z tymi ludźmi bardzo fajne chwile i będę ich ciepło wspominać. Trzeba jednak iść dalej ku lepszemu :)
Wrzesień bardzo szybko mi minął, ale przy tej intensywności to nic dziwnego. W październik weszłam z nową energią, dużymi oczekiwaniami i pewną dozą ciekawości :) Jaki będzie ren miesiac? Wszystko wyjdzie z czasem :)
A dzis powrót do dawno niewidzianej serii, czyli wrzucamy na tapetę fotomodeling i wodne zdjęcia z ubiegłorocznego pleneru Adela Photo Phatology :)
W 2020 roku, po sześciu latach przerwy, na dobre wróciłam do fotomodelingu i do bywania na plenerach fotograficznych. Naprawdę nie wiedziałam jak bardzo mi tego brakowało dopóki tam nie pojechałam. Nawet nie będę próbowała Wam tego opisać, bo zwyczajnie się nie da. Musicie mi wierzyć na słowo ;)
EVA SEN :klik:
I po tych sześciu latach miałam okazję ponownie stanąć przed obiektywem Ewki, która jest niezwykle charyzmatyczną kobietą i świetną Panią fotograf. Jej prace były wielokrotnie wyróżniane przez vogue.it . Ewa tworzy piękne portrety, akty oraz edytoriale. Po naszym pierwszym spotkaniu w 2014 roku obie czułyśmy pewien niedosyt, dlatego jak tylko nadarzyła się okazja, wybrałyśmy stylizację i zaczęłyśmy działać. Przyznam, że gdy Ewa kazała mi wskakiwać do basenu trochę się obawiałam, że zmarznę, gdyż zbliżał się już wieczór. Okazało się, że niepotrzebnie, bo woda w basenie była podgrzewana :D A jak już nastał wieczór i skończyły się sesje zdjęciowe, wszyscy z chęcią korzystali z ciepłej kąpieli i rozmów przy basenie ;)
Plenery fotograficzne mają to do siebie, że rzadko kiedy jest się z fotografem sam na sam. Wiadomo, że zawsze można iść gdzieś "w las" gdzie nikogo nie będzie, ale czasem najatrakcyjniejsze zdjęciowo miejsca są właśnie w centrum wszystkiego, jak ten basen. Mnie widownia zawsze odrobinę stresuje, bo choć mocno z tym walczę to mam gdzies w głowie swojego chochlika, który mówi mi "...oni cię oceniają, na pewno wygladasz głupio, robisz coś nie tak...". Strasznie się wtedy krępuję, usztywniam i mam ochotę poprosić, by zostawiono mnie i fotografa na osobności. Ale nigdy nie mam na to odwagi xD Jednak wbrew temu chochlikowi, który szepcze mi do ucha i podsyca moją nieśmiałość, na plenerach "gapie" ZAWSZE służą dobrą radą, pomocną dłonią i życzliwym uśmiechem. Bo przyjeżdżamy tu wszyscy żeby się poznać, pobawić i nauczyc czegoś od tych lepszych od siebie a nie się nawzajem oceniać i krytykować. Fajnie było sobie przypomnieć na własnej skórze, że tak to właśnie na plenerach jest, i że za to właśnie uwielbiam brać w tym udział.
Do zdjęć wykorzystałyśmy moją złotą sukienkę z lumpeksu, która świetnie współgrała z błękitem wody i czerwienią ust. Makijaż wykonałam sama, pazury tez mojej roboty :P
Patrząc na te zdjęcia jest tylko jedna rzecz, do której mogłabym się przyczepić... odcinająca się na dekolcie opalenizna xD Odkiedy wróciłam do regularnego pozowania zwracam na takie rzeczy większą uwagę i staram się opalać bardziej "rozsądnie" takich ostrych krawędzi było jak najmniej ;)
Dzisiejszy post jest dość krótki, pisany w pociągu w drodze do domu rodzinnego ;)
Mam jednak nadzieję, że zdjęcia Wam się podobają :)
Miłego weekendu kochani!
Fajnie, że powoli się wdrażasz :)
OdpowiedzUsuńDobrze, ze idziesz do przodu! Przechodze przez podobna sytuacje, zmiana pracy ,pozegnanie z dawna praca ... :)
OdpowiedzUsuńZdjecia piekne, zawsze marzylam ,zeby byc fotomodelka, ale nigdy nic w tym kierunku nie zrobilam i chyba nie nadawalabym sie przede wszystkim z racji mojego wzrostu ,nie mam nawet 170 cm :P
Obserwuje , bardzo fajny blog!
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie! KLIK
Te zdjęcia są świetne.
OdpowiedzUsuńGreat post dear! Photos are amazing !
OdpowiedzUsuńDokładnie, trzeba iść ku lepszemu :)
OdpowiedzUsuńEj, nie czepiaj się tej opalenizny, zdjęcia są naprawdę przepiękne- wyglądasz rewelacyjnie :)
Widać że lubisz fotomodeling :)
Pozdrawiam
tak już mam xP czepiam się siebie dość często ale tylko dlatego, żeby następnym razem nie mieć tego problemu :D Dzięki! :)
Usuń..najważniejsze jest robić to co się lubi, być sobą.. zdjęcia są fantastyczne, wyglądasz świetnie, jesteś piękna i dobra w tym co robisz i to się liczy :)
OdpowiedzUsuń- pozdrawiam serdecznie, życzę uroczych chwil każdego dnia ;)
Bardzo ładna sesja. :) A co do opalenizny, na początku nawet nie zauważyłam. Dopiero jak zaczęłam czytać o tym w Twoim wpisie, to przyjrzałam się dokładnie i zobaczyłam na niektórych zdjęciach.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia i Ty na nich, ja nie zauważyłam jakiejś różnicy na dekolcie, nie przejmuj się tym :)
OdpowiedzUsuńKażda nowa praca daje nowe możliwości. Powodzenia. Super, że dobrze bawiłaś się na sesji.
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądasz i masz ciekawą twarz, która się nie nudzi bo coś w niej jest intrygującego
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa :)
UsuńGdybyś nie powiedziała o odcinających się odcieniach skóry, to nawet bym nie zwróciła na to uwagi. A i teraz uważam, że to nadaje takiej normalności. Ogólnie zdjęcia są super! Podziwiam to, że umiesz tak ładnie wypaść przed obiektywem. Ja jestem sztywna jak kij od szczotki, więc doceniam kiedy inni potrafią wyglądać tak ładnie :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego, byle do przodu :)
OdpowiedzUsuńAle z Ciebie syrena! :D Ujęcia w wodzie są super!
wyjątkowo klimatyczne zdjęcia! Pięknie pozujesz!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, w ślicznej sukience pozowałaś do zdjęć :)
OdpowiedzUsuńSuper sesja zdjęciowa :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dziękuję <3
UsuńBardzo udana sesja :)
OdpowiedzUsuńgreat looks
OdpowiedzUsuńTak to bywa "gapie" znają się na wszystkim ale co tam ważne by się dobrze bawić i pięknie wyglądać. Brawo Ty:)
OdpowiedzUsuńAll of these photographs of you are very artistically done and are a treat to look at.
OdpowiedzUsuńI love the fashions, the settings, the poses, and the photographs.
Your eye-makeup and lipstick look perfect.
You look very beautiful.
Gorgeous pics ♥
OdpowiedzUsuńAnn
https://roomsofinspiration.blogspot.com/
Thanks!<3
UsuńŚwietne zdjęcia! Wszystkie bardzo mi się podobają. ;)
OdpowiedzUsuńWspaniale, że robisz to co lubisz, nie ma gorszego jak wykonywać coś do czego się nie ma sentymentu.
OdpowiedzUsuńNiesamowite zdjęcia, pięknie wyglądasz, doskonała z Ciebie modelka! :)
Podziwiam, że nie zamarzła :D Zdjęcia ładne :)
OdpowiedzUsuńKolejny raz z zachwytem oglądam Twoje zdjęcia <3 Wszystkie są piękne, ale to ostatnie podoba mi się chyba najbardziej :) Fajnie, że wróciłaś do fotomodelingu, bo jesteś do tego stworzona! :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz i zdjęcia są genialne, a tej różnicy na dekolcie nawet nie zauważyłam:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sesja. Super, że wracasz "do siebie". Spełnianie marzeń to jeden z najlepszych prezentów, jaki można sobie podarować. Totalnie rozumiem co czułaś wracając do plenerów. Mnie również towarzyszy takie uczucie, kiedy biorę się za coś co kocham, a czego długo nie robiłam.
OdpowiedzUsuńBeautiful 😍
OdpowiedzUsuńBardzo fotogeniczna z Ciebie babka :)
OdpowiedzUsuńZmiany bywają dobre . Cudowna sesja
OdpowiedzUsuńTo prawda :) dzięki
UsuńPiękne zdjęcia i naprawdę miło na nie popatrzeć :D Fajnie, że każda sesja :D przynosi nowe doświadczenia :)
OdpowiedzUsuńJejku, jakie fantastyczne zdjęcia! A co do zmiany pracy, to super. Nie można bać się zmian, bo one pozwalają nam się rozwijać. Mam nadzieję, że niebawem się zaaklimatyzujesz. ♥️
OdpowiedzUsuńwow zbieram szczękę z podłogi! Jesteś mega fotogeniczna, kamera Cię kocha:)
OdpowiedzUsuńCo tam opalenizna, pięknie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńJesteś bardzo fotogeniczna! Świetnie, że u Ciebie się już powoli normuje:D
OdpowiedzUsuńDziękuję! :) Tak, wszystko się powoli układa i nie ukrywam, że jest to dla mnie spora ulga :)
UsuńZdjęcia są przepiękne! Jak dobrze czytać, że zaczyna Ci się podobać nowe miejsce pracy, wszystko idzie ku dobremu :D Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńAle piękne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) super, że jesteś zadowolona ze zmiany pracy i nowego mieszkania :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńSzukam jakiegoś dobrego fotografa do sesji brzuszkowej, marzy mi się studio, uwielbiam zdjęcia choć sama nie jestem mistrzem w ich robieniu, Zapraszam Cię do mnie i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńphotos are beautiful....
OdpowiedzUsuńHave a wonderful day
<3
UsuńZdjęcia ciekawe😊
OdpowiedzUsuńŻyczę samych dobrych dni jesiennych, zarówno w pracy, jak i w życiu osobistym🍀🤗
Pozdrawiam cieplutko🍁🍂🌞💛🌼😀
Great photoshooting!
OdpowiedzUsuńxoxo
marisasclosetblog.com
You look so beautiful. Wonderful photos and interesting post dear!
OdpowiedzUsuńBeautiful photos! Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńAbdel | Infinitely Posh.
Zdjęcia świetne! A zmiany najczęściej wychodzą na lepsze.
OdpowiedzUsuńCiekawa sesja! Mnie najbardziej urzekło drugie zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńBoskie zdjęcia❤
OdpowiedzUsuńPiękna sesja! Wspaniale wyszłaś na tych zdjęciach. Sesja w wodzie bardzo oryginalna. ;)
OdpowiedzUsuńvery beautiful photo. You are very talented, and very inspiring to me. Thank you
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia. Dopóki nie przeczytałam o opaleniźnie to nie rzucało mi się to w oczy ;D. Ta sukienka rzeczywiście robi robotę. Niech Ci się w nowej pracy układa. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńMasz farta z tą podgrzewaną wodą w basenie :D Ja zawsze trafiam na lodowatą brrr
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie <3
Byłam miło zaskoczona gdy okazało się że woda jest cieplutka :D
UsuńDzięki! :*
Nice photos. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my new post. Have a nice day!
Pięknie!
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i Ty jesteś śliczną dziewczyną!
Bardzo ładne zdjęcia wykonane z ogromną gracją :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Kolorowo i zapraszam do konkursu u mnie na stronie :)
Such A Rowdy Photo Shoot - Very Creative - Well Done
OdpowiedzUsuńCheers
Jesteś bardzo piękna ! Cudowne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziekuje za miły komplement :)
UsuńSesja jest z 2020 ale właściwie w tym całym zamieszaniu udało mi się wyskoczyć na sesję raz czy dwa :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie jestes sliczna, zgrabna i naturalna :) inni moga Ci tylko zazdroscic ;) Sesja w basenie bardzo pomyslowa, wyszla idealnie. Jak cudownie miec taka zdolna Pania Fotograf. Ta opalenizna sie nie przejmuj w ogole, ledwo co widac. Pozdrawiam Cie najserdeczniej Sys
OdpowiedzUsuńWOW!!! Przepięknie wyglądasz na tych zdjęciach. Dobry fotograf potrafi wydobyć z modelki absolutne piękno!!! Świetna sesja🤩!!!
OdpowiedzUsuńA właśnie ta różnica opalonej sóry wygląda tak naturalnie, właśnie tak jak zazwyczaj w ciągu lata. Nie jest taka wystylizowana na maksa. Choć zgadzam się, widac to ale nie przejmuj się ;) Rozumiem wszelkie modelingowe konwencje w tym temacie, ale wielu artystycznych fotografów właśnie idzie ta druga drogą. Wogołe intrygująca sesja i kolory w niej. Tez lubię fotomodeling, super, że do tego wróciłaś i cieszy Cię to :) Gratulacje z nowej pracy :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się przygaszona kolorystyka zdjęć i Twoja stylizacja. Makijaż też jest dopasowany i współgra z całością. Bardzo fajny efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńPowiem tylko tyle, rób to dalej jeśli czujesz się w tym dobrze. Pozdrawiam..
Podziwiam zdjęcia portretowe, ale sama nie umiem robić ładnych portretó, za to od lat fotografuję przyrodę. Zapraszam na moje konto na Instagramie, jeśli chciałabyś zobaczyć moje pasje. Oprócz fotografii gotuję i piszę wiersze. A testowanie kosmetyków to mój żywioł, tylko robię to całkiem prywatnie. Możemy jednak też o tym porozmawiać :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.instagram.com/patrycjareszko2/