sobota, 3 lipca 2021

KOSMETYCZNE RECENZJE PART 22 - SHY DEER OD TOPESTETIC

    Znowu przez chwilę mnie nie było, ale u mnie ostatnio cały czas coś się dzieje. Służbowy weekend w Bielsku-Białej, Trzy dni jako rezerwowy fotograf na szkoleniach torowych wraz z zespołem wyścigowym 3MM Racing Academy i dziś jest mój pierwszy całkowicie wolny weekend. Kilka dni temu minęła już druga rocznica mojego bloga. Czas leci jak szalony! Do tego ostatnio jakaś życzliwa osoba postanowiła uprzykrzyć mi życie kupując mi lajki na instagramie. To nie pierwsza taka akcja, kiedy w koło mojego IG dzieją się podejrzane rzeczy i poważnie zastanawiam się nad zgłoszeniem tego odpowiednim służbom. Takie akcje podchodzą już pod stalking, nękanie i działanie na moją szkodę. Podejrzewam, że znowu uaktywniła się moja kochana stalkerka sprzed lat

Także widzicie... nie nudzę się xD


    Trzeba jednak zejść na ziemię i zająć się tym, o czym na tym blogu piszę najczęściej, czyli... recenzjami kosmetyków :D Dziś na tapecie mamy serum ujędrniające marki SHY DEER, które testowałam dzięki współpracy ze sklepem TOPESTETIC.



SHY DEER :klik

    Tę polską markę wyróżnia to, że każdy produkt jest limitowany. Nie znajdziecie powiem dwóch takich samych drewnianych wieczek czy zakrętek. Całej marce przewodzi myśl "szukając bliskości z naturą" . Kosmetyki, które oferuje nam Nieśmiały Jelonek inspirowane są lasem i naturą, dlatego też powstają na bazie naturalnych składników. Większość z nich posiada certyfikaty jakości, takie jak Ecocert, Vegan, Cruelty Free, Fair Trade oraz inne. SHY DEER w produkcji swoich kosmetyków zamienił wodę na hydrolaty, a użyte ekstrakty roślinne rozpuszczając się w kontakcie że skóra poprawiają jej kondycję i wygląd. 

SERUM UJĘDRNIAJĄCE :klik:

    Ten lekki w swojej formułę produkt został stworzony, by zaspokoić potrzeby każdej, nawet wrażliwej skóry. Świetnie sprawdzi się w przypadku skór szarych, zmęczonych i zniszczonych, ale także tych z pierwszymi oznakami starzenia. Co ważne, jest to serum do skóry twarzy i okolic oczu, co czyni je pierwszym wielofunkcyjnym produktem marki Shy Deer. Cztery kluczowe składniki tego ujędrniającego serum zdradzają nam efekty, których możemy się po tym produkcie spodziewać. Ekstrakt z wąkroty azjatyckiej pobudzą produkcję kolagenu, łagodzi stany zapalne i pobudza mikrokrążenie wzmacniając naczynia krwionośne. Ekstrakt z sałaty morskiej pobudzą procesy regeneracyjne skóry, zapobiega zwiotczaniu skory przez poprawę jej napięcia, dodatkowo również pobudzą produkcję kolagenu. Ekstrakty z kwiatów jaśminu i głogu działają delikatnie rozjaśniająco, wpływają pozytywnie na poprawę mikrokrążenia, a napinając i ujędrniając skórę ma dać subtelny efekt liftingu. Wysokie stężenie hialuronianu sodu podnosi poziom nawilżenia i napięcia skóry, przez co nabiera ona zdrowego blasku. Poza tym w składzie znajdziemy jeszcze sok z liści aloesu, wyciąg z kwiatów lawendy, kwas cytrynowy, wyciąg z figi oraz działającą przeciwzapalnie alantoinę.


    Już nie raz wspominałam, że uwielbiam używać sera w pielęgnacji twarzy. Pierwszy raz jednak miałam okazję wypróbować serum jakie olejowe, a wodne. Produkt znajduje się w podłużnej szklanej buteleczce o pojemności 30ml a drewniana zakrętka wyposażona jest w szklaną pipetkę. Aplikacja serum jest dzięki temu bardzo wygodna. Drewniana zakrętka dodaje całemu opakowaniu wiele uroku i jest faktycznie niepowtarzalna. Nie ma przecież dwóch takich samych kawałków drewna :) Dzięki swojej konsystencji serum bardzo dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Trzeba jednak pamiętać o jego wklepaniu w skórę na sam koniec, jak zaleca producent. W innym przypadku możemy czuć jakby nasza skóra była lepka czy sklejona. Co prawda uczucie to znika po kilku minutach, ale z drugiej strony poranny masaż opuszkami palców na pewno nam nie zaszkodzi, więc warto go wykonać. Jak obiecał producent, serum nadaję się świetnie do pielęgnacji okolic oczu, i ja bardzo lubię tam wklepać resztki produktu, które pozostały mi na dłoniach. Produkt nadaje się do stosowania solo, lub pod krem, zarówno na dzień, jak i na noc i standardowo przetestowałam go w każdej możliwej konfiguracji.


    Serum ma konsystencję rozwodnionego żelu i jest lekko mętne. Zapach jest bardzo neutralny, powiedziałabym apteczny, nijaki. Ale przynajmniej wiadomo, że do serum nie dodano żadnych sztucznych substancji zapachowych. Produkt nie zapycha skóry, nie powoduje żadnych wyprysków na mojej twarzy, a nawet pomógł mi poradzić sobie z podrażnieniami po długiej ekspozycji na słońce. Świetnie też sprawdził się u mnie pod makijaż. Nic się nie rolowało ani nie ślizgało. Po aplikacji i wchłonięciu skóra wygląda promiennie, nie jest tłusta choć otulona aksamitną powłoczką. Polubiłam to serum, gdyż daje mojej skórze porządną dawkę nawilżenia bez efektu wyświecania. Skóra jest wyraźnie bardziej napięta, lecz nie zauważyłam, by moje zmarszczki na czole uległy spłyceniu, być może potrzeba więcej czasu by uzyskać zadowalające efekty. Czoło jest też dla mnie problematycznym miejsce, gdyż na co dzień mocno się tam marszczę... no taką mam ekspresyjną mimikę xD. Co do rozjaśnienia cieni wokół oczu to naprawdę trudno mi stwierdzić. Aktualnie jestem opalona, i cienie nie są już tak widoczne, jak jesienią czy zimą. Generalnie jestem całkiem zadowolona z tego produktu, ponieważ naprawdę dobrze, długotrwale nawilża i pielęgnuje moją skórę. Bardzo dobrze się u mnie sprawdził jako serum na dzień solo, czy na noc pod krem i w każdej konfiguracji radził sobie świetnie. Nawet używając Serum Ujędrniającego dwa razy dziennie nie miałam problemów z zapychaniem porów czy wypryskami. To dla mnie bardzo duży plus. Nawet w upalne dni moja twarz się nie świeciła.




    Sklep Topestetic jak zawsze pozytywnie zaskoczył mnie zawartością przesyłki. Oprócz próbek kosmetyków w paczce znalazła się także myjka do twarzy. Uwielbiam takie gadżety, gdyż bardzo mi się przydają w codziennej pielęgnacji. Taka myjka świetnie sprawdza się do zmywania maseczek a także do demakijażu olejami. Darmowa przesyłka, próbki, gadżety a także porady kosmetologów. Czy można chcieć czegoś więcej? Dla mnie to brzmi jak sklep idealny. Do tego w sklepie za każde zamówienie dostaje się punkty, które można zamienić na produkty z TOPKATALOGU. A za każdą napisaną opinię możemy dostać kolejne 50 punktów w programie lojalnościowym.




Mam nadzieję, że następny post uda mi się napisać wcześniej. Tym bardziej, że mam Wam do pokazania kolejny świetny produkt ze sklepu Topestetic

Jestem ciekawa, czy mieliście już okazję stosować produkty marki Shy Deer, bo wiem, że sklep Topestetic znacie już doskonale ;)

Jak wam mija czas? Dajcie znać co u Was słychać :)



139 komentarzy:

  1. Lubię robić zakupy w tym sklepie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Było to też moje pierwsze z nią spotkanie :)

      Usuń
  3. Very interesting products! I didn't know about this brand :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pięknie prezentujesz kosmetyki! Szczerze mówiąc wcześniej nie słyszałam o tych kosmetykach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Jest jakiś produkt, który polubiłaś szczególnie?

      Usuń
  6. Fajne kosmetyki, sklep znam i myślę, że można tam zrobić bardzo udane zakupy :) współczuję problemów na IG, mam nadzieję, że się nie powtórzą :) pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie słyszałam wcześniej o tej marce, ale bardzo podoba mi się jej nazwa. Korzystając z okazji, życzę wszystkiego dobrego z okazji blogowej rocznicy! Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Hm o co chodzi z tym kupowaniem lajków? Dostajesz więcej/ Ktoś daje z Twojego konta? A to z tego serum z chęcią bym skorzystała <3 uwielbiam naturalne składniki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat w tym przypadku ja dostaje lajków więcej. z kont, które nie są zbyt wiarygodne. na dłuższą metę skutkować to może shadowbanem lub usunięciem mojego konta, bo IG weryfikuje takie podejrzane ruchy na profilach.

      Usuń
  9. Znam tylko za słyszenia tę markę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej też znałam ją tylko ze słyszenia. Po tym spotkaniu wiem, że było warto :)

      Usuń
  10. Nie znam tej marki.
    Gratulacje z okazji drugich urodzin bloga. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Szczerze mówiąc pierwszy raz słyszę o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że mogłam Ci ją przedstawić :)

      Usuń
  12. Skąd Ty bierzesz takie cuda? Bo za samą nazwę marki mają plusa - a za skład jakiś milion. Wypróbuję, jak mi się skończy to co już mam na półce. A że udaje mi się zapominać o wszystkim w ferworze walki, to penie będzie akurat czas grudniowych prezentów. Niby wakacje, a mam wrażenie, że gram w jakąś dziwną grę z pierdyliardem zadań do wykonania na wczoraj.
    Przeraziłaś mnie tą stalkerką... Moja przyjaciółka miała takiego "wielbiciela", nie bagatelizuj tego, serio!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko to ze sklepu Topestetic :D Niestety to nie moja pierwsza taka sytuacja ale myślałam, że laska odpuściła już pare lat temu. jak widać ciągle coś ją "boli"

      Usuń
  13. ..świetna rekomendacja produktu.. piękne zdjęcia.. o marce słyszałam, ale nie miałam żadnych kosmetyków marki SHY DEER .. po Twojej pozytywnej opinii z przyjemnością wypróbuję ;)

    - pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, dziękuję! <3 bardzo się cieszę :)

      Usuń
  14. ciekawa marka, nie znam jej jeszcze!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kojarzę tą markę kosmetyków. :) Miłego popołudnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałaś już jakiś produkt z ich oferty? :)

      Usuń
  16. Nie znam tej marki, ale chciałbym takie serum;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie koniecznie musisz odwiedzić sklep Topestetic ;)

      Usuń
  17. Współczuję stalkerki :(
    Co do dziania się to faktycznie u Ciebie wiele się dzieje :)
    Życzę aby działo się tego jak najwięcej dobrego aniżeli złego :)

    Co do kosmetyku to mega mnie zaintrygował :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mogę narzekać póki co ;) dziękuję Ci bardzo!

      Usuń
  18. Gratuluję dwóch lat blogowania i życzę kolejnych takich rocznic :)
    To serum mnie zaciekawiło :D
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Zupełnie nie znam tej marki i kosmetyk również widzę po raz pierwszy, brzmi bardzo ciekawie :) Miszę zerknąć na stonę topestetic, mają sporo ciekawych produktów :) I przy okazji serdecznie gratuluję drugiej rocznicy blogowania :) Ja juz tu jestem ponad 10 lat, zaczynałam gdy blogi jeszcze nie były tak popularne :)) Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo kochana! <3 10 lat to szmat czasu

      Usuń
  20. Fajny pomysł z takimi limitowanymi produktami :)

    OdpowiedzUsuń
  21. O sklepie Topestetic słyszałam niejednokrotnie ale o marce Shy Deere słyszę po raz pierwszy. Ciekawe serum, a buteleczka wygląda obłędnie 😍

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serum to pierwszy produkt, który miałam tej marki ;) więc dla mnie też była to nowość

      Usuń
  22. Serum ujędrniające jest boskie! Mam i jestem z niego bardzo zadowolona :D
    Wrrr...Stalking... Nawet się nie zastanawiaj i zgłoś to odpowiednim organom. Nikt nie ma prawa Cię prześladować, ani działać na Twoją niekorzyść. Sama miałam problem ze stalkerem. Takich ludzi powinno się izolować.
    Życzę Ci samej dobrej energii!
    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, aż włos się na głowie jeży... Cieszę się jednak, że udało Ci się uporać ze swoim problemem. A serum jest świetne, to prawda :)

      Usuń
  23. Bardzo współczuję takich przykrości, nie wiem czy odpowiednie służby zajmą się sprawą, paragraf jest na pewno. Super że marka zastąpiła wodę hydrolatem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie tak, mam podejrzenie kto to robi mi takie psikusy ale musiałabym to najpierw udowodnić, mieć dowody na to że to ta osoba

      Usuń
  24. Nie znam tej marki, ale recenzja brzmi ciekawie:)
    Współczuję stalkera...

    OdpowiedzUsuń
  25. No to rzeczywiście, nie narzekasz na nudę.😊
    Widziałam na Twoim InstaStory, wpis o tych kupionych lajkach.
    Zresztą IG, wogule juz "schodzi na psy"; jakiś czas temu miałam problemy z wiadomościami dotyczącymi współpracy, typu konsultantka Avonu.
    Zablokowałam możliwość wysyłania wiadomości do mnie, i teraz mogą pisać do mnie tylko Ci których ja obserwuje😊
    Za to co chwila zaczynają mnie obserwować jakieś dziwne konta...
    Nie znam tego serum.
    Nie przepadam za tego rodzaju kosmetykami, ale coś przeciwzmarszczkowego by mi się przydało- też marszcze często czoło 😆
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tej pory nie miałam problemów z insta i bardzo lubię ten portal... Ale no takie rzeczy bardzo mnie wkurzają... Kosmetyki przeciwzmarszczkowe warto wprowadzić do pielęgnacji zanim głębokie zmarszczki zadomowią się na naszej twarzy :P

      Usuń
  26. Z tą marką jeszcze nie miałam do czynienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że mogłam Ci ją przedstawić :)

      Usuń
  27. jeju co za wredna baba lub dziad że z tym instagramem Ci like dodaje... a mazideł pokazanych na zdjęciach niestety nie znam:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nigdy nie stosowałam serum ujędrniającego bo nikt nie zasugerował, że coś takiego by mi się przydało. A mogła to zrobić np kosmetyczka, do której chodziłam. Może kiedyś skorzystam i będę mogła wtedy pogadać :)
    Instagrama nie mam i jakoś mnie nie ciągnie, ale wszędzie zdarzają się niestety niewesołe sytuacje. Jak mass możliwość, powinnaś to zgłosić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki nie mam dowodów to niestety niewiele mogę zrobić. Ale pracuje nad tym :)

      Usuń
  29. Great review. Looks like a product worth trying.

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo fajnie zapowiada się to serum i ma naprawdę ciekawy skład. Myślę, że moja skóra by je polubiła :) Nie miałam jeszcze styczności z produktami tej marki, ale widzę, że warto to nadrobić ;)
    P.S. Przykro mi w związku z tą sytuacją na Instagramie. Ludzie potrafią być naprawdę okropni... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zawsze powtarzam, że karma wraca i w końcu tę osobę dojedzie ;) ja robię swoje. Serum to niezły przyjemniaczek

      Usuń
  31. Kojarzę nazwę Topestetic, ale tylko tyle. Będę musiała koniecznie zajrzeć do ich sklepu. Serum wydaje się interesujące, ale chyba nie dla mnie. Za to spróbuję je polecić mamie :D
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto zajrzeć do tego sklepu ;) mają wiele ciekawych produktów, więc myślę, że znajdziesz coś dla siebie :)

      Usuń
  32. Totalnie nie znam marki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zachęcam do poznania :) to bardzo przyjemny produkt i dobra marka :)

      Usuń
  33. Do serum jakoś nie mogę się przekonać. Miałam kilka podejść, każde nieudane :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo... Każda skóra jest inna i potrzebuje czegoś innego, polubi inne kosmetyki. To serum jest o tyle fajne, nie nie jest olejowe. Nie tłuści skóry. To jego duża zaleta

      Usuń
  34. Nie znam marki. To serum mogłoby być ciekawe.

    OdpowiedzUsuń
  35. Kolejna świetna recenzja produktów, które wcześniej nie znałam! Ale te zdjęcia, które im zrobiłaś to dopiero super sprawa <3 Wyglądają przecudownie :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Zdjęcia niejednokrotnie spędzają mi sen z powiek, bo jestem dość krytyczna co do nich :P

      Usuń
  36. pierwszy raz słyszę o tej marce, ale zaciekawiłaś mnie! Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni u Ciebie, pozdrawiam serdecznie<3

    OdpowiedzUsuń
  37. Też znam ten sklep doskonale, ale tego serum jeszcze nie?

    A co u mnie? Od poniedziałku zaczynam wakacje i już nie mogę się doczekać. A tak leci dzień za dniem z moimi dzieciakami i do przodu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wakacje to świetny ale też trudny czas. Szczególnie dla rodziców na etacie. Dzieciakom trzeba zapewnić opiekę, zajęcie i samemu też pracować. Trzymam kciuki żeby udało Wam się to wszystko pogodzić i żebyście jak najwięcej czasu spędzili razem <3

      Usuń
  38. this product looks very interesting :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Nigdy nie używałam podobnego produktu, ale z chęcią bym spróbowała.
    Pozdrawiam Kolorowo!

    OdpowiedzUsuń
  40. ciekawy tekst , tak napisałaś, że chcę wypróbować te kosmetyki i myślę, że będą dobre i skuteczne.
    pięknie dziękuję za ciekawy komentarz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci bardzo za miłe słowo :) cieszę się, że zachęciłam Cię do wypróbowania tego kosmetyku :)

      Usuń
  41. Oby z tą stalkerką to jednak nie wyszły gorsze akcje. Serum nie używam, nie wiem, czy jest mi taki kosmetyk teraz potrzebny, ale zawsze można wypróbować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karma i tak ją dojedzie... Jak nie to sama się pofatyguję i powiem jej parę słów ;)

      Usuń
  42. I never heard of that brand before but I use always serum, thanks for this tip!
    xoxo

    marisasclosetblog.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serum is my favourite type of skincare products <3

      Usuń
  43. Szczerze mówiąc od niedawna stosuję serum, o tym jeszcze nie słyszałam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sera ogólnie są super a to naprawdę warto wypróbować :)

      Usuń
  44. Ale fajna marka, to serum mnie zaciekawiło, tym bardziej, że uwielbiam kosmetyki z wąkrotą azjatycką. Z czołem mam podobnie, ale pomagają mi wieczorne masaże twarzy, które obczaiłam na blogu Azjatycki Cukier:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zdecydowanie muszę zacząć robić sobie masaże twarzy :D

      Usuń
  45. O marce słyszałam, ale nie miałam żadnego ich produktu. To serum mogłoby się u mnie sprawdzić. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) to naprawdę dobry produkt :)

      Usuń
  46. Z myjki korzystam i bardzo ją lubię, choć posiadam z innej firmy
    Pozdrawiam, MAda

    OdpowiedzUsuń
  47. Nieraz czytałam już o tej marce, ale nie miałam jeszcze żadnego produktu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie warto to zmienić :) jestem pewna, że Ci się spodobają :)

      Usuń
  48. Witam serdecznie ♡
    Faktycznie, nie nudzisz się. Miło jest kiedy tyle dobrych rzeczy dzieje się wokół. Wyjazdy, szkolenia. Gratuluję rocznicy bloga i życzę kolejnych jeszcze cudowniejszych :) Przykro mi z powodu instagrama.
    Ciekawe serum :) Nie miałam okazji poznać. Serum to produkt, który w mojej kosmetyczce jest od niedawna.
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, zdecydowanie lepiej, gdy dzieją się dobre rzeczy :) Dziękuję Ci bardzo

      Usuń
  49. Nic nie słyszałam wcześniej o tej marce, ale opakowanie naprawdę jest przyjemne i zachęca do zakupu. W Polsce mamy tyle fajnych, dobrych i nieodkrytych marek kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! ja się z tego powodu bardzo cieszę, bo nie trzeba szukać zagranicznych marek tylko można korzystać z tego, co powstaje u nas i wspierać działania naszych rodaków :)

      Usuń
  50. Pierwsze słyszę tę nazwę, ale zaciekawiłaś mnie tym serum :D powodzenia ze stalkerem i dużo cierpliwości!

    OdpowiedzUsuń
  51. Bardzo mnie zainteresowałaś tym produktem. Serum w mojej pielęgnacji to podstawa! :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piąteczka! Ja też bardzo lubię używać serum w pielęgnacji, dlatego bardzo chętnie testuję nowe produkty :)

      Usuń
  52. Twoja recenzja zachęca do wypróbowania serum na własnej skórze 😊!!!

    OdpowiedzUsuń
  53. Będę musiała namówić mamę, żeby przejrzała ten sklep i zrobiła tam zakupy :)

    OdpowiedzUsuń
  54. These sound like interesting products! Thanks for sharing, and happy 2 year anniversary to your blog!

    Hope you had a good weekend :)

    Away From The Blue

    OdpowiedzUsuń
  55. Gratuluję rocznicy!:) Nie używałam jeszcze kosmetyków tej marki..

    OdpowiedzUsuń
  56. Nie miałam jeszcze kosmetyków tej marki, ale chętnie się skuszę. Dla mnie ważne jest aby kosmetyk był naturalny. Dodatkowo przemawia za tym fakt, że jest to polska firma, a przecież warto wspomagać nasze rodzime produkty. Muszę zajrzeć do tego sklepu, podoba mi się pomysł że zbieraniem punktów. Pozdrawiam cieplutko ☀️

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, jestem tego samego zdania i dlatego cieszę się, że w Polsce mamy coraz więcej firm produkujących dobre, naturalne kosmetyki :)

      Usuń
  57. Excellent Use Of Those LED Lights - Very Creative My Dear - Well Done - Sending Positive Vibes

    Cheers

    OdpowiedzUsuń
  58. Nie miałam okazji jeszcze poznać produktów tej marki, ale liczę, że niebawem się to zmieni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli będziesz miała okazję, to nawet się nie zastanawiaj, bo warto! :)

      Usuń
  59. Kusi mnie ta marka. Tacy ludzie są okropni, nie mają chyba co robić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wygląda na to, że komuś musi się nudzić. Ale to nic. do takich ludzi karma zawsze wraca ;)

      Usuń
  60. Nie znam tego serum, ale jak dla mnie zapowiada sie świetnie- dzięki za polecnie :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. PS no niestety czasami ktoś na Insta tak działa i to na nie naszą korzyść :-( Trzymam kciuki, aby się ta sprawa wyjaśniła

      Usuń
    2. Mam nadzieję, że stalkerka da sobie na luz :P

      Usuń
  61. O marce słyszałam, ale nic od nich jeszcze nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować, bo to serum jest naprawdę dobre :)

      Usuń
  62. Uwielbiam twoje recenzje, zawsze są pełne szczegółów! https://mashnatural.com/

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :) niedługo wpadnę z rewizytą ;)

Copyright © in progress , Blogger