Nie będę pisać o tym, że regularne i odpowiednie czyszczenie pędzli przedłuża ich trwałość i pozwala im zachować swój kształt bo na dobrą sprawę na rynku jest tyle różnych pędzli, że zawsze można kupić sobie nowy. Chciałabym raczej poruszyć kwestie, które mogą wpłynąć na nasze zdrowie.
Dlaczego regularne mycie pędzli jest tak ważne? A no dlatego, że dotykamy nimi naszej twarzy i oczu. Pomyślicie, że przecież myjecie twarz przed nałożeniem makijażu. Oczywiście, ale przecież nawet wycierając czyste po kąpieli ciało ręcznikiem wymieniacie go przynajmniej raz w tygodniu, prawda? No prawda. Nasza skóra wydziela sebum i wykonując makijaż pędzel ma bezpośredni kontakt z naszym naskórkiem. Po wykonanym makijażu na pędzlu zostają zarówno resztki kosmetyku, sebum jak i martwy naskórek co stanowi pożywkę dla bakterii. Dodatkowo miejsce przechowywania pędzli również może mieć zły wpływ na ich "czystość". Jeśli przechowujemy pędzle w stojącym, otwartym pojemniku (np, w kubku na półce) mogą zbierać kurz i roztocza. Pędzle przechowywane w ten sam sposób w wilgotnej i ciepłej łazience mają idealne warunki do tego, by namnażały się na nich bakterie. A w temacie łazienki mam do was zasadnicze pytanie w kwestii czystości akcesoriów... Czy po skorzystaniu z toalety klapę zamykacie przed spuszczeniem wody czy dopiero po? A wiecie, że dzięki otwartej klapie podczas spuszczania wody bakterie kałowe bytujące w muszli są wyrzucane w powietrze i mogą dolecieć aż do 3 metrów od samej muszli? Mogą osiąść na waszej twarzy i ubraniach a już na pewno na znajdujących się w łazience ręcznikach, szczoteczkach do zębów i pędzlach. Obrzydliwe, prawda?
Przez używanie brudnych pędzli możemy się łatwo nabawić wysypki, podrażnień, wyprysków, zapalenia spojówek, infekcji oczu a nawet zakażenia gronkowcem złocistym.
przed myciem grupuję sobie pędzle według koloru, jaki był nimi nakładany. Tu mamy jasne |
tu ciemne |
tu pędzle od różu, podkładu, korektora i do konturowania |
JAK CZĘSTO MYĆ PĘDZLE?
- Pędzle do nakładania kosmetyków mokrych, czyli np. podkładu, pomadek, korektora czy kosmetyków do konturowania na mokro powinno się myć po każdym użyciu.
- Pędzle do nakładania kosmetyków sypkich np. cieni do powiek, różu, pudru itp możemy myć rzadziej, ja staram się to robić raz w tygodniu.
przed kąpielą |
JAK MYĆ PĘDZLE?
Jest wiele sposobów mycia pędzli ale nie będę się skupiać na opisywaniu konkretnej metody. Chciałabym raczej wspomnieć o najważniejszych rzeczach, o których według mnie należy pamiętać, by nie zniszczyć naszych narzędzi.
- do mycia pędzli można używać płynu micelarnego, szarego mydła w kostce, delikatnego szamponu dla dzieci, olejku do demakijażu a także specjalistycznych mydeł i płynów do mycia pędzli. Dodatkowo po myciu pędzle można zdezynfekować np. płynem Skinsept
- metoda mycia pędzli jest dowolna, ja lubię myć pędzle pocierając włosiem o dłoń. Mam wtedy pełną kontrolę nad ilością środka myjącego oraz siłą tarcia pędzlem o dłoń.
- podczas mycia pędzli nie należy nadmiernie trzeć, szarpać i wyginać włosia. Może to uszkodzić włosie i zniekształcić pędzel.
- należy uważać, by woda nie dostała się do skuwki, ponieważ może to doprowadzić do rozpuszczenia kleju a w konsekwencji odklejenia się skuwki od trzonka pędzla.
- Po umyciu i wypłukaniu pędzla nie powinno się wyżymać ani ciągnąć za włosie. Pędzel po delikatnym odsączeniu należy pozostawić w pozycji poziomej na ręczniku papierowym. Niektórzy piszą, że włosie powinno wystawać poza blat, by uniknąć odkształceń, ja jednak podczas suszenia często obracam pędzle i nigdy żaden mi się nie odkształcił ;) Pędzle można też suszyć w specjalnych osłonkach, które zabezpieczają przed zniekształceniami.
- pędzli nie należy suszyć na kaloryferze ani suszarką, ponieważ może to "napuszyć" pędzel i sprawić, że włosie będzie nieprzyjemne w dotyku
- precyzyjny pędzelek do aplikowania eyelinera w żelu łatwiej i bezpieczniej umyć olejkiem do demakijażu. użycie olejku nie wymaga takiego pocierania i jest dużo delikatniejszy dla włosia.
- pędzle należy myć do momentu, gdy woda jest czysta, warto rozchylić lekko włosie i sprawdzić, czy wnętrze jest dobrze wypłukane.
Od siebie dodam, że warto przy okazji mycia włosia przetrzeć także trzonki pędzli. Co prawda nie dotykamy nimi twarzy, ale trzymamy w dłoniach a ja np. blendując cienie lubię trzymać drugi puchaty pędzel w zębach. Taki głupi nawyk ale pozwala mi na szybki dostęp do konkretnego pędzla :P
trzonki przed czyszczeniem... |
...i po. widać różnicę? |
wykąpane :) |
Ja sama kiedyś zupełnie nie nie przywiązywałam do tego uwagi a i teraz zdarza mi się zgrzeszyć. Rzadko kiedy myję pędzel od podkładu od razu po jego aplikacji ale dzieję się to z dwóch prostych powodów. Jak szykuję się na imprezę to wiadomo, że nie mam czasu na mycie pędzli :P A drugą sprawą jest, że pełny makijaż robię sobie tylko okazyjnie więc zawsze zdążę "wyprać" pędzle przed kolejnym razem. Pędzle do oczu i sypkiego pudru zdecydowanie częściej idą w ruch więc wszystkie pędzle piorę razem ;)
Jak u was z myciem pędzli? Robicie to regularnie czy raczej zdarza się wam o tym zapominać?
Ale świetny post! Ja myję pędzle, ale kurcze.. zapominam o tym, że przecież stojąc sobie na wierzchu pada na nie kurz.. tak, jak to napisałaś. Dziękuję za ten post, bo zaraz idę je znowu wymyć i "porządnie" schować.
OdpowiedzUsuńOstatnio w ogóle wolę siebie bez makijażu. To dlatego, że nie czuję się komfortowo mając na sobie podkład. Mam wrażenie, że to jakaś warstwa.. Dlatego teraz stawiam mega na pielęgnację swojej cery;)
Mój kanał
Blog
Cieszę się, że post okazał się przydatny :) ja też Z podkładem nie czuje się komfortowo więc na codzień raczej go nie używam. Od kiedy wygrałam walkę z trądzikiem też skupiam się na pielęgnacji :)
Usuńsuper post ! bardzo przydane informacje ,miałam "przyjemność" widzieć pędzle ,które nie były myte bardzo długi czas.. ;/
OdpowiedzUsuńWstyd sie przyznać ale ja jako nastolatka sama zaniedbywałam swoje pędzle :P teraz dbam O nie regularnie
UsuńBardzo przydatny post! Myję wszystko tak często jak się da, czyli od podkładu po każdym uzyciu, pozostałe co kilka dni, zależy też co nimi robię, czego używam. Przechowuję w zamkniętej witrynce, natomiast muszelkę zamykam od razu :D
OdpowiedzUsuńOczywiście. Mi się czasem zdarza przez dwa tygodnie w ogóle nie myć pędzli bo ich w ogóle nie używałam ;) zamykanie klapy to dobry nawyk :)
UsuńNiby taka prozaiczna czynności, a jednak tak ważna. 😊
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
Usuńdziś myłam pędzle :) Podkład nakładam palcami, a pędzle do cieni i pudru myję co tydzień szamponem do włosów dla dzieci :)
OdpowiedzUsuńSzampon dla dzieci też się nadaje ;)
UsuńGreat brushes. Thanks for your detailed review! :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWłaśnie mi przypomniałaś, że miałam umyć pędzle. Dla mnie to też jest ważna czynność. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że mój post był dla Ciebie przypominajką :D
UsuńPędzle Zoeva wyglądają super:).
OdpowiedzUsuńJa myję swoją mydłem i letnią wodą.
Nie tylko wyglądają ale także fajnie się nimi maluje :)
UsuńOj tak spa dla pędzli ważna sprawa, sama staram się dbać o swoją kolekcje.
OdpowiedzUsuńO! to jest dobre określenie :D
UsuńJa osobiście nie maluję się codziennie, ale o myciu pędzli staram się nie zapominać. :)
OdpowiedzUsuńJa także nie używam wszystkich wszystkim pędzli codziennie :) mimo wszystko nie powinno się pomijać tej czynności :)
UsuńNie wyobrażam sobie nie umyć pędzli- myje je niemal codziennie (aktualnie używam sprayu z Inglota )🙂
OdpowiedzUsuńZ tymi olejkami, radziłabym trochę ostrożnie:olejek może rozpuszczac klej który był użyty do zrobienia pędzla i włosie zaczyna "wychodzić " - to tak zaobserwowałam na swoim przykładzie 🙂
Pozdrawiam
Lili
To się zgadza :) ja olejku używałam tylko do mocno "zbitych" pedzli a teraz właściwie tylko do pędzelka od eyelinera ;)
UsuńSuper wpis. Ja pędzli mam trochę mniej i używam do kosmetyków suchych. Do podkładu stosuję gąbki, które po jakimś czasie wyrzucam.
OdpowiedzUsuńAle Mam nadzieję, że gąbki tak czy inaczej myjesz? :P
Usuńja pędzle myję raz na dwa tygodnie;)
OdpowiedzUsuńJeśli Nie używasz ich codziennie A makijaż robisz tylko sobie to powinno wystarczyć :)
UsuńPędzle myję regularnie, bo bez tego się nie da. Trzymając pędzle na toaletce dodatkowo osiada się na nich kurz, więc nie ma mowy o myciu pędzli raz na jakiś czas. Robię dokładnie jak ty... raz w tygodniu myję pędzle do cieni a te do mokrych kosmetyków każdego dnia.
OdpowiedzUsuńDokładnie, o tym kurzu też pisałam ;)
UsuńJa myje regularnie :) Czasami nawet częściej, gdy widzę resztki produktu na pędzlach to szału dostaję.
OdpowiedzUsuńMi się też zdarza domywać pędzle kilka razy gdy widzę resztki ciemnego lub mocno jaskrawego cienia :P
UsuńTeż tak robię ☺
OdpowiedzUsuńŚwietnie! :)
UsuńPrzydatne rady i wskazówki :)
OdpowiedzUsuńW takim razie bardzo się cieszę ;)
UsuńPrzydatne rady, ja swoje pędzle myje od razu po użyciu. Taki fetysz :D
OdpowiedzUsuńDobry fetysz :D
UsuńRaczej rzadko się maluję, bo jestem alergikiem. I nie używam pędzli.
OdpowiedzUsuńAle myślę, że o każdą rzecz, której używamy należy dbać i czyścić ją. Także o pędzle :)
Oczywiście ;) tym bardziej jeśli jest to rzecz, którą dotykamy naszej twarzy :)
Usuńkiedyś też zapomniałam o myciu pędzli albo po prostu twierdziłam, że to nie potrzebne, ale odkąd wiem, że jednak warto to robić to pilnuje tego jak nie wiem co :D
OdpowiedzUsuńJa tak samo... Aż mi głupio jak pomyślę, że kiedyś zupełnie to olewałam :P
UsuńStaram się czyścić pędzle regularnie, chociaż szczerze mówiąc zdarza mi się zapominać, dzięki za przypomnienie :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie ma za co! :D ja zapominam O myciu pedzli gdy długo ich nie używam. A zdarzają się takie momenty :P
UsuńGood makeup brushes make all the difference!
OdpowiedzUsuń-Ashley
Le Stylo Rouge
That's true :)
UsuńBardzo pożyteczny tekst. Dziękuję!
OdpowiedzUsuńNie ma za co :)
UsuńOdkąd mam swoje pędzle do makijażu, nie wyobrażam sobie zrobienia bez ich pomocy makijażu :)
OdpowiedzUsuńNatomiast rzadko się maluje, więc nie ma problemu z regularnym ich przygotowaniem w postaci czyszczenia :)
Nie wiedziałam tego o bakteriach kałowych i muszli... nikt nigdy nie poruszał wcześniej tego tematu.
Ja również nie wyobrażam sobie wykonania makijażu bez pedzli ;) widziałam wiele postów i wiele filmów na temat czyszczenia pędzli ale w niewielu z nich była wzmianka o "bakteriach z kibelka" więc domyślam się że większość ludzi może nie zdawać sobie z tego sprawy. Ale z moich obserwacji wynika, że jest to dobry argument żeby przekonać faceta do zamykania klapy ;) U mnie W rodzinie wszyscy już od dawna o tym wiedzą i pilnują ;)
UsuńPrzyznaje się, ja rzadko myje pędzle ale i też rzadko ich używam. Mój dzienny szybki make up oczu robię palcem hihi :)
OdpowiedzUsuńNo W zasadzie To mój dzienniak też wykonuje palcem :P chyba że mam więcej czasu :D najważniejsze, żeby nie stały za długo na wierzchu, bo wyłapią za dużo kurzu
UsuńSuper ważny, potrzebny i praktyczny post! Baaardzo staram się pilnować czystości pędzli, ale nie ukrywam, że myję je najczęściej raz na dwa tygodnie... Postaram się bardziej pilnować!
OdpowiedzUsuńTo oczywiście zależy od tego jak często ich używasz. Ja czasem też myje pędzle rzadziej jeśli ich nie używam :)
Usuństaram sie myc bardzo często , raz w tyg to minimum:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! :D
UsuńChyba zacznę używać pędzle, bo gdzie nie spojrzę tam o pędzlach i o myciu, a ja nadal w proszku :)
OdpowiedzUsuńNo jeśli Tak bardzo chcesz sobie dołożyć dodatkowego obowiązku to śmiało xD A tak serio to dobre pędzle znacznie ułatwiają makijaż :)
UsuńPędzli nie mam wiele, ale staram się myć je przed każdym makijażem :)
OdpowiedzUsuńUtrzymanie higieny to ważna rzecz :)
UsuńJejku jakie Ty piękne zdjęcie masz! WOWWWWW ( to na głównej) :O
OdpowiedzUsuńUwielbiam mieć wystawione pedzle do makijazu ale z ich zastosowaniem jest już gorzej :)
Dziękuję <3
UsuńA Jak z ich myciem? ;) moje pędzle leżą zazwyczaj w dedykowanej saszetce lub pokrowcu :)
Great brushes to get a perfect result!
OdpowiedzUsuń:) that's right
UsuńStaram się myć na bieżąco, ale czasami czekam aż zużyję wszystkie pędzle, wtedy motywacja wzrasta na maxa :D
OdpowiedzUsuńHaha! To też dobry sposób żeby odwlec mycie pędzli :D też czasem tak robię że (na szczęście pędzli mam sporo więc jest w czym wybierać :P )
UsuńSuper post.Staram się dbać o higienę moich pędzli należycie..ale jak widzę muszę częsciej jednak się nimi zajmować.:)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko jest do bardzo ważna czynność ;)
UsuńBardzo praktyczny post! I ważny! Ze względów higienicznych i zdrowotnych. Ja nie mam zbyt wiele pędzli ale stwierdzam dziś, że zbyt rzadko o nie dbam. I obiecuję poprawę :) :)
OdpowiedzUsuńTrzymam za słowo! ;)
UsuńBardzo ważna sprawa! :)
OdpowiedzUsuńZgadza się :) warto pamiętać o regularnym czyszczeniu pędzli
UsuńBardzo ważny temat poruszyłaś :) Higiena pędzli do makijaży to podstawa :) Ja w swoim makijażu nie używam pędzli ;-)
OdpowiedzUsuńWięc Ciebie ten problem nie dotyczy (narazie :P )
UsuńAmei as dicas,super importante saber higienizar as escovas e pincéis ♥️
OdpowiedzUsuńAmei o blog
Following 😉
I'm happy that you like my post :)
UsuńJa pędzli akurat specjalnie nie używam, ale masz rację że ich mycie jest bardzo ważne. Bez odpowiedniej higieny możemy sporo złego wyrządzic skórze.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwi ci, którzy nie używają pędzli :P
UsuńBardzo przydatne porady! Ja swoje pędzle, myję najczęściej szarym mydłem, w połączeniu z mydłem antybakteryjnym :) Natomiast, raz na jakiś czas, robię taką mieszankę, którą podpatrzyłam kiedyś u Hani Knopińskiej, a która składa się z mydła antybakteryjnego, balsamu do mycia naczyń i oliwy z oliwek ;)
OdpowiedzUsuńNie znałam tej mieszanki ;) muszę się zaopatrzyć w jakieś mydło antybakteryjne bo u mnie najczęściej idzie w ruch szampon dla dzieci ;) mam go zawsze w łazience bo myję nim skalp ;)
UsuńTwoja kolekcja pędzli jest imponująca :D!!!
OdpowiedzUsuńAh dziękuję :D przez kilka lat udało mi się trochę ich zgromadzić ;)
Usuńbardzo przydatny post ! Ja staram się regularnie myć pędzle jednak nie zawsze mi się to udaje !
OdpowiedzUsuństay-possitive.blogspot.com
Próbuję swoich sił na yt, będzie mi miło jeśli zajrzysz i coś po sobie zostawisz
https://youtu.be/k3yDlVK7H9k
Jestem pewna, że każdemu zdarza się o tym zapomnieć ;) ważne żeby nie pomijać tej czynności zbyt długo i zbyt często ;)
UsuńStaram się to robić regularnie i używam do tego mydła w kostce :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie :) mydło w kostce jest bardzo poręczne do mycia pędzli :)
UsuńI like to use a solid brush cleansing soap, with the Sigma Brush Cleaning Glove xo
OdpowiedzUsuńMakeup Muddle
I had solid soap from and it was great :) brush cleaning gloves are great too and i want to buy one
UsuńŚwietne rady! Uważam, że mycie pędzli czy gąbek do makijażu jest mega ważną rzeczą, sama robię to regularnie :)
OdpowiedzUsuń:) cieszę się że nie tylko ja jestem tego zdania ;)
UsuńJa również staram się myć pędzle na bieżąco :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze ;)
UsuńPomocne informacje, dobrze dowiedzieć się więcej :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mój post Ci to umożliwił :)
Usuń
OdpowiedzUsuńgood brushes
http://www.mosaictrends.com/
:)
UsuńTeż staram się myć pędzle na bieżąco,:)
OdpowiedzUsuńTo dobry nawyk ;)
Usuńjeny ja tak bardzo nie lubię myć pędlzi, że nie ukrywam.. robię to bardzo rzadko i na pewno za rzadko... ale jakoś nie potrafię ;D
OdpowiedzUsuńJa też długo nie mogłam sobie wyrobić tego nawyku ale niestety trzeba się zmusić :P
UsuńStaram się myć na bieżąco , uzywam do tego ostanio specjalnegpo płynu do mycia pędzli :-)
OdpowiedzUsuńA co to za płyn? :)
UsuńSuper post. Ja myję mydłem szarym :-)
OdpowiedzUsuńSzare mydło świetnie się nadaje do mycia pędzli :)
UsuńJa moje pędzle myję zdecydowanie za rzadko...
OdpowiedzUsuńWięc zachęcam do wyrobienia sobie tego nawyku ;)
UsuńPrzydatny post, nigdy mi się tego nie chce robić ;)
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię doskonale :P
UsuńJa do mycia pędzli używam olejku do ciałą z Isany ;) zmywa każdy brud ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że jest świetny do mycia pędzli :) muszę go w końcu wypróbować!
UsuńBardzo ciekawy i praktyczny post. Ja pędzli nie mam i nie używam, ale muszę zagnac córkę by umyła swoje, bo raczej nie robi tego często :).
OdpowiedzUsuńTo dobry nawyk więc im wcześniej sobie go wyrobi tym lepiej dla jej skóry :) taka mama to skarb! Moja mnie nigdy do tego nie goniła :P
UsuńJa kocham pędzle! Z nimi makijaż wygląda zupełnie inaczej. Regularnie je czyszczę. Staram się to robić raz w tygodniu. Dzisiaj wszystkie wymyłam :D
OdpowiedzUsuńPędzle to moje małe zboczenie :P jestem amatorem jeśli chodzi O makijaż ale mam ich mnóstwo xD
UsuńWiele osób pomija mycie pędzli, a to naprawdę ważna czynność ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńJa używam płynu:)
OdpowiedzUsuńJakiego? ;)
UsuńIch mag den blog, Sie können Hier wunderschöne Brautkleider und Abendkleider online kaufen.
OdpowiedzUsuńDanke! :)
UsuńTo bardzo ważny post, ja staram się regularnie dbac o swoje pędzle
OdpowiedzUsuńDobrze To słyszeć ;)
UsuńBrr... Jak pomyślałam, że są takie dziewczyny, które nie czyszczą pędzli do makijażu...
OdpowiedzUsuńWłos się jeży na głowie, Co nie? :P
UsuńJa bardzo rzadko używam pędzli, ale trzeba je od czasu do czasu czyścić :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
Tak jest ;) pędzle lubią zbierać kurz ;)
UsuńNiestety, zaniedbuję tą czynność ... I okazuje się, że robiłam to źle. Poprawię się, dzięki Twojemu wpisowi. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mój post jest przydatny ;)
UsuńMi zdarza się zapominać o myciu pędzli, ale makijaż robię sobie bardzo bardzo okazyjnie, nawet ten najprostszy. Na co dzień wystarcza mi podkład, który nakładam gąbeczką a ją piorę regularnie :) Wspaniały wpis, myślę że wiele dziewczyn, podobnie jak ja, przypomina sobie w tej chwili że czas umyć pędzle :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Jesli mam być szczerą to ten post był i dla mnie motywacją żeby wyprać WSZYSTKIE pędzle :P ociągałam się z tym bo pędzli do podkładu dawno nie używałam A do cienia zawsze się znalazł jakiś czysty xD jednak mimo wszystko staram się te najbardziej używane pędzle myć raz na tydzień :)
UsuńBardzo ważny temat poruszyłaś, nie tylko o pędzlach ale ogólnej higienie. Sama czasem wiele rzeczy zaniedbuję przyznaję. Pędzli akurat mało używam ale i tak powinnam o nie dbać :)
OdpowiedzUsuńBo mimo wszystko jest to bardzo ważny temat nie tylko pod względem pędzli ale także rzeczy znajdujących się w łazience ;)
UsuńMyję pędzle na bieżąco.
OdpowiedzUsuńTo się chwali :)
UsuńMycie pędzli nie jest moim ulubionym zajęciem, ale mus to mus :)
OdpowiedzUsuńJa też Tak do tego podchodzę :) nigdy nie chce mi się tego robić ale jak już to zrobię to jestem szczęśliwa bo malowanie czystym pędzlem to przyjemność ;)
UsuńMycie pędzli jest u mnie w pierwszej dziesiątce rzeczy, których bardzo nie lubię robić... Zaraz za goleniem nóg :D
OdpowiedzUsuńHaha :D ja znielubiłam golenie nóg od kiedy nie mam wanny... golenie nóg pod prysznicem jest dla mnie problematyczne xD
UsuńJa myję pędzle raz na tydzień :)
OdpowiedzUsuń„Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Dobry nawyk ;)
UsuńMycie pędzli jest mimo wszystko bardzo ważne ;)
OdpowiedzUsuńCool Pictures and Review!
OdpowiedzUsuńkisses
;)
UsuńKażda z nas w podświadomości wie, że powinniśmy robić to częściej. Ja też zdecydowanie za rzadko je myje :)
OdpowiedzUsuńTrzeba to zmienić :P
UsuńRewelacyjny post. Ja niestety ciągle zapominam o myciu pędzli, ale koniecznie muszę wyrobić sobie dobry nawyk i myć je raz w tygodniu konkretnego dnia, żeby nie zapominać.
OdpowiedzUsuńZaplanowanie sobie takiej czynności Na konkretny dzień na pewno pomoże wypracować sobie nawyk ;) ja najczęściej robię to wolnego dnia np. W niedzielę
UsuńŚwietnie, że poruszasz ten temat...
OdpowiedzUsuńJeśli ktoś interesuje się makijażem to jest to bardzo ważny temat :)
UsuńStaram się myć pędzle jak najczęściej i nie zapominać o tej ważnej czynności :)
OdpowiedzUsuńJa też :D
UsuńThank you! :)
OdpowiedzUsuńNie lubię myć pędzli ale mimo wszystko staram się je raz na tydzień umyć bo nie wyobrażam sobie robię makijażu takimi brudaskami ;)
OdpowiedzUsuńJa też tego nie lubię bo to mozolna praca :P ale trzeba się czasem zmusić ;)
UsuńU mnie mycie pędzli to również cotygodniowy obowiązek ;)
OdpowiedzUsuńi to się chwali :) higiena przede wszystkim :)
UsuńZdecydowanie regularne czyszczenie to podstawa:D Mamy sporo takich samych pędzli hehe <3
OdpowiedzUsuńO! A które konkretnie? :D
UsuńHigiena to podstawa :) Przydatne porady:)
OdpowiedzUsuńZgadza się:) dzięki! ;)
UsuńU mnie super sprawdza się do mycia olejek z Isany. Myje zarówno gąbkę jak i pędzle 👍
OdpowiedzUsuńTak, słyszałam że wiele dziewczyn to używa do mycia pędzli :)
UsuńJa również pędzelki myję regularnie, a czym to zależy.. szarym mydłem, szamponem do włosów :)
OdpowiedzUsuńWszystko, co nie zniszczy nam pędzelków jest dobre :)
UsuńMuito bonito o seu blog. Bem diferente
OdpowiedzUsuńde tudo que já vi. Queria te seguir, mas
não vi como. Nem posso pedir pra você
seguir o meu...
Beijos.
Fajna kolekcja, widzę że masz sporo pędzli RT. Bardzo przydatne porady, zgadzam się ze wszystkim co napisałaś :)
OdpowiedzUsuń