poniedziałek, 22 sierpnia 2022

KOSMETYCZNE RECENZJE PART 29 - POLEMIKA OD TOPESTETIC

Czołem kochani! 
    Sierpień zasuwa jak szalony i zaskakuje mnie co chwila. Choć prawie pół miesiąca spędziłam "sama", bo P dużo wyjeżdżał służbowo, to i tak będzie to dla mnie niezapomniane lato <3 
Napiszę Wam o tym kiedyś w bardziej osobistym wpisie, bo chcę tu mieć to wspomnienie :)


Ale oczywiście... przychodzę dziś do Was z recenzją kosmetyczną z współpracy ze sklepem TOPESTETIC! A jakże :D



POLEMIKA :klik:


    Polemika to miłość matki do swych dzieci, których imiona składają się na jej nazwę - Pola i Mika. Ta polska marka powstała z miłości, ciekawości i potrzeby dbania o bliskich. Polemika, czerpiąc z dobrodziejstw natury, daje nam bezpieczną i skuteczną pielęgnację skóry. Odpowiedzialne podejście do natury, którym kieruje się marka, to nie tylko staranna selekcja najlepszych składników, ale także troska o środowisko i jego zrównoważony rozwój, poprzez stosowanie opakowań nadających się do recyklingu. 
    Sama marka, jak i jej produkty, zostały docenione i posiadają certyfikaty jakości, m.in. Viva!, Kobieca Marka Roku 2020, Peta approved, vegan i wiele innych. 


PRZECIWSTARZENIOWY KREM POD OCZY :klik:


    Ten przeciwstarzeniowy krem pod oczy ma dwa proste zadania. Redukować oznaki starzenia i rozświetlać okolicę oczu. Systematyczne stosowanie kremu pozwoli upiększać i w odpowiedni sposób pielęgnować delikatną skórę wokół oczu. Formuła oparta na naturalnych składnikach (aż 98,05%) jest jednocześnie lekka i skuteczna w walce ze skutkami upływającego czasu. W składzie znajdziemy: tłoczony na zimno olej ze słodkich migdałów; wyciąg z zielonej herbaty, który działa łagodząco; olej z nasion bawełny działa odżywczo, ochronnie i regenerująco; masło shea; mikę, która odpowiada za efekt natychmiastowego rozświetlenia; masło kakaowe, które wzmacnia cement międzykomórkowy; sproszkowane liście herbaty Matcha, które mają silne działanie przeciwstarzeniowe; wosk z borówki Berry Wax zmiękcza skórę i pełniąc funkcję okluzyjną uszczelnia skórę i wpływa na jej nawilżenie; wyciąg z alg; kwas hialuronowy o dwóch wielkościach cząsteczek; olej z nasion słonecznika; kofeina; tokoferol oraz kwas cytrynowy.





    Zacznę może od tego, że krem zamknięty jest w bardzo wygodnym i praktycznym opakowaniu. Dozownik pozwala wydobyć odpowiednią ilość kosmetyku bez potrzeby pchania paluchów do słoiczka. Bardzo lubię takie rozwiązania,, ponieważ są bardzo higieniczne. Krem ma bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny zapach a jego konsystencja jest niezwykle lekka. Na okolicę obojga oczu wystarczy już niewielka kropelka kosmetyku. Produkt szybko się wchłania i pozostawia skórę niezwykle miękką i rozświetloną. Oczywiście bardzo dobrze nawilża i pielęgnuje skórę nie powodując podrażnień czy wyprysków. Mimo zawartości oleju ze słodkich migdałów i masła shea nie pozostawia po sobie tłustej warstwy i całkowicie się wchłania. Dzięki temu makijaż oka dobrze trzyma się skóry, nie spływa ani nie roluje się w załamaniu powieki. Jednak działanie kremu, które najbardziej mi przypadło do gustu to efekt rozświetlenia, który jest natychmiastowy. Zawartość drobno zmielonej miki pozwala uzyskać piękny efekt glow i nadać skórze blasku. Efekt jest piękny! Bardzo subtelny, ale na mnie zrobił bardzo dobre wrażenie. Po zastosowaniu kremu moje cienie wokół oczu są wyraźnie rozjaśnione i ostatnio często pomijam nakładanie korektora na tę okolicę, gdyż efekt glow pięknie podkreśla oko i odświeża spojrzenie. Co więcej, często w lekkim, dziennym makijażu nakładam odrobinę kremu także na kości policzkowe i łuk kupidyna. Daje to piękny, subtelny a przede wszystkim naturalny efekt rozświetlonej skóry całej twarzy i podkreśla opaleniznę. Przeciwstarzeniowy krem pod oczy urzekł mnie tym pięknym blaskiem.



PEELING- MASKA :klik:


    To połączenie maski i peelingu jest propozycją dla osób zmagających się z lekkimi niedoskonałościami skóry twarzy. Jako peeling łączy sobie trzy czynniki eksfoliujące - enzymatyczny, mechaniczny i chemiczny. Pozwala to uzyskać efekt oczyszczenia, rozjaśnienia i wygładzenia już po pierwszym użyciu. Jako maska ma działanie silnie nawilżające, dzięki czemu skóra staje się bardziej elastyczna, miękka i odżywiona. Skład opiera się w 96,93% na naturalnych składnikach, z których możemy wymienić: mikrokrystaliczną celulozę, która pełni tu rolę czynnika mechanicznego; masło shea; odżywiający i regenerujący skórę olej z awokado; olej ze słodkich migdałów; ekstrakt z zielonej herbaty Matcha; skwalan będący składnikiem płaszcza lipidowego; tokoferol; oliwę z oliwek oraz jej pochodne i ekstrakty; wyciąg z rozmarynu działający przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo; papaina, która jest tu czynnikiem chemicznym; mocznik; prolinę, serynę i alaninę; które są aminokwasami i działają przeciwzapalnie; pantenol; sole kwasu hialuronowego; olej z nasion słonecznika oraz kwas cytrynowy
    Produkt należy stosować na oczyszczoną i osuszoną skórę twarzy, po czym delikatnie wmasować przez około minutę i pozostawić na skórze na kolejne 5 do 15 minut. Po tym czasie zmyć ciepłą wodą i osuszyć skórę. Dla uzyskania najlepszych efektów zaleca się stosowanie 2-3 razy w tygodniu.





    Bardzo ładna, minimalistyczna szata graficzna nawiązująca do natury zachęca, by sięgnąć po ten produkt. Matowa tubka z zamknięciem na klik jest bardzo wygodna w użyciu. Zapach, konsystencja i kolor znajdującego się w tubce kosmetyku jednoznacznie kojarzy się z naturą, gdyż na próżno szukać w nim barwników, sztucznych zapachów czy drobinek niewiadomego pochodzenia. Peeling- maska ma dość gęstą, kremową konsystencję, ale mimo to łatwo się rozprowadza na skórze. Nie zastyga na skorupę, ale żeby dobrze zmyć kosmetyk z twarzy trzeba chwilę pomasować skórę mokrymi dłońmi. Niestety ilość celulozowych drobinek jest mocno ograniczona, co dla mnie jest małym minusem i odczucia jakie zapewniają, bardziej przypominają masaż niż złuszczanie. Jednak nie skreśla to tego produktu, gdyż jako peeling enzymatyczno - chemiczny sprawdza się naprawdę przyzwoicie. Po zastosowaniu kosmetyku skóra jest wyraźnie wygładzona, lekko rozjaśniona i miękka. Czuć mocne nawilżenie i leciutki, otulający film, co dodatkowo potęguje efekt. Przyznam, że po pierwszym użyciu miałam takie "meh". No bo te drobinki powinny choć trochę drapać a nie drapały i nie czułam w zasadzie żadnego działania. Owszem, skóra była milutka i mięciutka, ale nie zauważyłam tak bardzo oczekiwanego oczyszczenia skóry. Dopiero po kilku użyciach zaczęłam zauważać, że skóra staje się gładsza, i jest na niej widocznie mniej zaskórników. Wystarczyło więc dać mu więcej czasu ;)





Spotkanie z Polemiką było bardzo przyjemnym doświadczeniem. Dobrze jest poznać kolejną świetną, a do tego polską markę, która oferuje skuteczne kosmetyki. Oczywiście całą gamę kosmetyków tej i innych marek znajdziecie w sklepie TOPESTETIC. Doceniam to, że bez względu na wartość zamówienia, przesyłka zawsze jest darmowa i realizowana ekspresowo. Jeśli chodzi o gadżety i próbki, to zawsze znajdziecie ich kilka w swojej paczuszce :)



87 komentarzy:

  1. Recenzja robi wrażenie, zainteresował mnie ten krem pod oczy. Przemyślę, czy się na niego nie skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maska z peelingiem bardzo mnie zainteresowała.

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwsze słyszę o tej marce, ale ma ciekawe składy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Markę wcześniej znałam tylko "z widzenia" ale pierwsze spotkanie pozytywnie mnie zaskoczyło :)

      Usuń
  4. Dzieki za recenzję, czekam na wspomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też czekam na wspomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Krem pod oczy jest bardzo interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe produkty. Zwłaszcza krem pod oczy zrobił na mnie wrażenie. Z chęcią wypróbuję go na własnej skórze 😊!!! Pozdrawiam serdecznie 😊!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Któryś z nich szczególnie Cię zainteresował?

      Usuń
  9. Szczególnie zainteresował mnie krem pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadaje skórze piękny glow, więc warto go wypróbować :)

      Usuń
  10. Peeling maska ma ciekawą konsystencję. Szkoda, że drobinki nie są mocniejsze, ale na szczęście ma tu co jeszcze działać. Chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hopefully The Mask Works Wonders - Sending Positive Vibes - Stay Strong

    Cheers

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znałam wcześniej tej marki. Może skuszę się na maskę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest bardzo ciekawa i działa przyzwoicie, ale nie jestem zadowolona w 100%

      Usuń
  13. A mnie bardziej od kosmetyków urzekło zdjęcie jako nagłówek bloga, jest mega klimatyczne i piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. przyznam szczerze, ta marka to dla mnie nowość, piękne opakowania!

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam sporo dobrego o tej marce 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wcześniej też :) dlatego cieszę się, że mogłam to sprawdzić na własnej skórze :)

      Usuń
  16. Sporo dobrego słyszałam o tej marce, ale nie miałam jeszcze okazji osobiście jej poznać. Czas to zmienić.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam marki, ale po Twoim opisie przyznaję, że wydaje się interesująca. Peeling mnie bardziej zainteresował. Darmowa przesyłka jest super opcją. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, darmowa przesyłka to zawsze super opcja :D Nie lubię, gdy w sklepach internetowych jest to określone kwotą bo mam wrażenie, że to sztuczne nakręcanie zakupów. No bo jak brakuje Ci 10 złotych a wysyłka kosztuje 15 to wiadomo, że coś sobie dobierzesz...

      Usuń
  18. Nie słyszałam wcześniej o tej marce.
    Krem pod oczy mnie zainteresował, ale maska bardziej- coraz częściej trafiam na dobre produkty typu 2w1, a ta maska peelingów a( czy peeling z maską 😁🤣) składem mnie dodatkowo kusi- uwielbiam kosmetyki z Matchą 🥰
    Czekam na wyspie o wakacjach 😘
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jakoś do tej pory sceptycznie podchodzilam do kosmetyków 2w1 no bo dla mnie to coś ma być albo albo a nie wszystko na raz :P tutaj widać, że ten peeling jest bardziej enzymatyczno chemiczny, niż mechaniczny, ale jako maska działa przyzwoicie ;)

      Usuń
  19. Nie znam tej marki, bardzo ciekawe kosmetyki 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się więc, że mogłam ci ją przybliżyć :)

      Usuń
  20. Ciekawe produkty, lubię efekt glow <3

    OdpowiedzUsuń
  21. Krem pod oczy muszę mieć koniecznie! :))
    Wciąż szukam tego idealnego. Może to właśnie ten? :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Marki nie znam ale te kosmetyki zdecydowanie kusza aby je wypróbować :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo lubię kosmetyki tej marki :) Obecnie mam ich krem do twarzy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o! to lecę do Ciebie na bloga, zobaczyć czy jest już recenzja :D

      Usuń
  24. Nie znam tej marki ale czemu nie spróbować. Szczególnie zainteresował mnie krem pod oczy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  25. o! Dziękuje za podpowiedź, akurat peeling mi sie kończy <3

    OdpowiedzUsuń
  26. marka mi kompletnie nie jest znana

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dla nie to też była nowość, ale okazała się bardzo miłym spotkaniem :)

      Usuń
  27. Bardzo pozytywnie kojarzę ich masło hydrofilne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o tym maśle słyszałam wiele dobrego, ale nie miałam okazji go próbować. Chyba muszę to zmienić :D

      Usuń
  28. Oba kosmetyki zapowiadają się świetnie, więc z chęcią bym je poznała :) Tym bardziej, że markę mam już od jakiegoś czasu na swojej liście i jakoś do tej pory nie było nam po drodze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba każda z nas ma taką swoją listę :D u mnie ona nie ma końca, bo co chwila coś do niej "dopisuję" :D

      Usuń
  29. Lubię peeling, który daje natychmiastowy efekt oczyszczenia, ale może skuszę się na ten, bo jak piszesz, czasami kosmetyk potrzebuje czasu. Za to krem brałabym w ciemno. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami tak, tym bardziej że jest to produkt 2w1 ;)

      Usuń
  30. Z tego wszystkiego najbardziej kupiła mnie geneza nazwy ♥️

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawe produkty, szczególnie ten krem pod ofczy by mi się przydał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mały przyjemniaczek z pięknym efektem glow :)

      Usuń
  32. Thank you for the great review.

    OdpowiedzUsuń
  33. nie znam tej firmy i chyba nie szukam obecnie nic takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nigdy nie miałam nic od marki Polemika, ale bardzo chciałabym wypróbować, np. masło oczyszczające do twarzy. Ta maska-peeling też mnie zaciekawiła :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Super post , bardzo fajnie i przyjemnie to wszystko opisalas. Marka zapowiada sie obiecujaco , wiec na pewno ja sobie zapisze! Tak jak wyzej maslo oczyszczajace do twarzy - nigdy nie mialam z czyms takim jeszcze do czynienia. A maske-peeling chetnie wyprobuje :)
    Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam marki, ale skoro stworzona z taką miłością, to warto jej się przyjrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  37. Nie wiedziałam, że ta marka ma takie dobroci :) Aż chce się skusić na coś :D Ta maska 2w1 mnie bardzo zaciekawiła

    OdpowiedzUsuń
  38. Kupiłabym to wszystko :) ale niestety ceny, a i tak muszę oszczędzać na moją stałą pielęgnację

    OdpowiedzUsuń
  39. Fajne produkty, nie słyszała wcześniej o tej marce :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Beautiful product, thanks for sharing!

    -Ashley
    New post

    OdpowiedzUsuń
  41. Peeling-maska to ciekawa propozycja, a historia z nazwą marki jest urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Nie znam marki, ale zaciekawił mnie ten krem pod oczy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krem jest bardzo przyjemny i daje piękny efekt rozświetlenia :) polecam Ci go serdecznie :)

      Usuń
  43. Witam serdecznie ♡
    Ciekawe produkty, przyznam, że wszystkie są interesujące :) Cały sklep ma bardzo ciekawą i bogatą ofertę ^^ Bardzo fajna recenzja i śliczne zdjęcia, aż się chce wypróbować kosmetyki na własnej skórze :)
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  44. Super, że przedstawiłas tą markę:)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :) niedługo wpadnę z rewizytą ;)

Copyright © in progress , Blogger