Czołem kochani!
Jak spędzacie pierwsze dni wiosny? Jak Wasze samopoczucie? Ja się w końcu wygrzebałam z ciągnącego się od trzech tygodni przeziębienia i z kopyta wracam na siłkę. Nie ma czasu do stracenia! Ostatnie słoneczne dni dają mi mega kopa, mam ochotę działać! Dawno się tak nie czułam, więc tym bardziej chcę to wykorzystać ;)
Jakiś czas temu dołączyłam do grona ambasadorek marki NATURE QUEEN, o czym wspominałam już niedawno na insta stories, a relacja jest wciąż dostępna w zapisanych. Dzięki temu mam okazję testować nowe produkty marki i dzielić się swoimi wrażeniami na ich temat. I w dzisiejszym wpisie chciałabym Wam przedstawić dwa nowe kosmetyki, które pojawiły się niedawno w ofercie marki.
KOFEINOWE SERUM POD OCZY :klik:
Jedną z pierwszych nowości marki Nature Queen jest serum pod oczy. Jest to kosmetyk skierowany do osób, które szukają nawilżenia, napięcia i wygładzenia skóry w okolicy oka. Może być stosowany zarówno na dolną jak i górną powiekę, gdyż dobrze współpracuje z makijażem. Skład tego wodnego serum został wzbogacony o wyciąg z zielonej herbaty, estry oleju z pestek moreli, który odżywia, zmiękcza i poprawia kondycję skóry. Kofeina pobudza mikrokrążenie i niweluje worki i cienie wokół oczu, ekstrakt z wina działa na zmarszczki, wyciąg z wąkrotki azjatyckiej łagodzi, koi i działa przeciwzapalnie a ekstrakt z kakaowca odżywia i napina skórę.
Konsystencja serum jest średnio gęsta i dość wodnista. Mimo mlecznego koloru nie bieli skóry i szybko się wchłania. Formuła serum sprawia, że jest ono mega wydajne i na całą okolicę oka wystarczy już niewielka kropelka. Kofeinowe serum pod oczy Nature Queen świetnie sprawdza się pod makijaż, nic się na nim nie roluje, nie spływa ani nie gromadzi w załamaniu powieki. Zapach jest bardzo delikatny, ledwo wyczuwalny. Kosmetyk nie podrażnia skóry, nie powoduje łzawienia czy zaczerwienienia w obrębie oka.
Od jakiegoś czasu chciałam skusić się na kosmetyk właśnie z kofeiną w składzie. Jeśli odwiedzacie mnie czasem na insta, gdzie często pojawiam się bez makijażu, mogliście zauważyć brązowe cienie wokół oczu. Taka moja uroda, odziedziczyłam to w genach, jednak wciąż szukam kosmetyku, który będzie w stanie choć w pewnym stopniu je zniwelować. Często też zdarza mi się też budzić z lekko opuchniętymi powiekami. Czy serum kofeinowe sprostało moim wymaganiom? Częściowo na pewno! Poranna opuchlizna dużo szybciej znika po zastosowaniu serum, cienie zaś wydają się niej intensywne, szczególnie na ich krawędziach. Poza tym skóra wokół oczu jest dobrze nawilżona, napięta i odżywiona. Dzięki temu, że serum jest na bazie wody, nie obciąża delikatnej skóry okolic oka.
INTENSYWNE SERUM LIFTINGUJĄCE :klik:
Drugą nowością w ofercie jest Intensywne serum liftingujące do pielęgnacji twarzy. Tak samo, jak w przypadku serum pod oczy, jest to kosmetyk na bazie wody, co zapewnia o jego lekkości i łatwości stosowania. Serum przeznaczone jest do każdego typu cery a w szczególności polecane jest dla skóry z pierwszymi oznakami starzenia, której zależy na wygładzeniu. W składzie znajduje się wiele ciekawych składników, m. in. bogaty w polisacharydy ekstrakt z glediczji trójcierniowej, olej z rzeżuchy łąkowej ogranicza utratę wody i wspomaga wchłanianie składników aktywnych w głąb skóry, ekstrakt z maku polnego pobudza syntezę kolagenu i działa antyoksydacyjnie; olej z nasion słonecznika nawilża wygładza i tworzy na skórze powłokę ochronną. Dzięki swojej konsystencji, serum jest bardzo wydajne. Butelka wyposażona w szklaną pipetę ułatwia aplikację odpowiedniej ilości kosmetyku a już 2-3 krople wystarczą na skórę całej twarzy. Zapach serum jest bardzo delikatny i dość szybko się ulatnia.
Intensywne Serum Liftingujące to kosmetyk bardzo przyjemny w użyciu. Szybko się wchłania, co w porannej rutynie jest niezwykle ważne. Nie pozostawia tłustego filmu więc podkład nieźle się trzyma i nie ślizga. Zaobserwowałam jednak, że po rozprowadzeniu i wyschnięciu może "sklejać" skórę. Nie wiem, czy mnie dobrze zrozumiecie :P Chodzi o to, że przez chwilę, krótki moment od wyschnięcia do całkowitego wchłonięcia, skóra jest odrobinę lepka. Problem znika, jeśli po aplikacji serum delikatnie oklepiemy skórę twarzy opuszkami palców. A umówmy się, delikatny masaż jeszcze nikomu nie zaszkodził ;) Producent zapewnia, że serum może być stosowane samodzielnie lub z innymi kosmetykami. Jednak tu zauważyłam, że nie do końca dogaduje się z kosmetykami o bardziej tłustych formułach, gdyż może się rolować.
Po trzech tygodniach stosowania tego serum zauważyłam, że moja skóra twarzy jest dużo bardziej gładka i jednolita. Niewielkie przebarwienia zostały rozjaśnione a nierówności wygładzone. Zmarszczki? Moje całe 2,5 zmarszczki na czole niestety nie zniknęły :P aczkolwiek zauważyłam ich lekkie spłycenie. Uznaję to za sukces, i będę dalej stosować Serum Liftingujące obserwując efekty. Warto dodać, że serum nie podrażnia mojej skóry twarzy, nie zapycha mimo stosowania dwa razy dziennie ani nie powoduje wyprysków.
Przesyłka niezmiennie zawierała kilka próbek a także miniaturowe olejki. Bardzo lubię takie dodatki, bo mogę wypróbować olej, zanim kupię jego pełnowymiarową wersję :) Tak jak olej z pestek jeżyn, nad którego zakupem się ostatnio zastanawiałam.
Linki zawarte w tym wpisie są linkami afiliacyjnymi. Co to znaczy? To znaczy, że każde wasze kliknięcie zapisze się w moich ambasadorskich statystykach, co może w przyszłości przełożyć się na kody rabatowe i zniżki specjalnie dla Was ;) Jeśli zaś zdecydujecie się na zakup jakiegokolwiek kosmetyku za pośrednictwem mojego liku, do mojej skarbonki wpadnie kilka groszy. Oczywiście nic na siłę, ale będzie mi bardzo miło ;) Tak, jak mówiłam już na instastories, polecam kosmetyki Nature Queen nie tylko dlatego, że jestem ambasadorką marki. Od wielu lat stosuję i chwalę sobie kosmetyki marki, regularnie zaopatruję się w hydrolaty i próbuję nowości. I choć post powstał we współpracy z marką, to moja opinia jest jak zawsze w 100% obiektywna i rzetelna ;)
Jestem bardzo ciekawa, czy macie już jakieś doświadczenia z kosmetykami marki NATURE QUEEN. Chętnie poczytam Wasze opinie w komentarzach. Życzę Wam miłego tygodnia pełnego słońca <3
Słyszałam o tej marce jakiś czas temu, ale jakoś tak nie było mi z nią po drodze. Jednak chyba najwyższa pora się do niej przekonać i zakupić z niej jakiejś kosmetyki! Swoją drogą te zdjęcia są przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Ja wpadłam tylko zaprosić na najnowszy post! No i kiedy taki pojawi się u Ciebie :D
UsuńTrochę minęło, ale już jestem z nowym postem :D
UsuńTo serum kofeinowe pod oczy wydaje się być ciekawe 😊
OdpowiedzUsuńto prawda, jest całkiem niezłe :)
UsuńHej, widzę przypływ energii. Tylko się nie przetrenuj 😉.
OdpowiedzUsuńhaha! cenna uwaga :P
UsuńJa jestem zachwycona ta marka i tymi kosmetykami. Bardzo dobrze u mnie się sprawdziły
OdpowiedzUsuńWidzę, że mamy podobne odczucia :D
UsuńNie znam produktów tej marki, ale słyszałam o nich wiele dobrego. ;)
OdpowiedzUsuńJest tyle fajnych marek kosmetycznych i produktów, że ciężko znać je wszystkie :D
UsuńSeems a very good product!
OdpowiedzUsuńXO
S
https://s-fashion-avenue.blogspot.com
Nie testowałam produktów tej marki, jednak kusząco prezentuje się serum pod oczy ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne produkty ;)
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że to kosmetyki dobrej jakości :) wiosna zawsze dodaje energii :) pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńta pogoda dodaje energii!
OdpowiedzUsuńMarki nie znam, chętnie bliżej poznam:)
Oj tak! :D
UsuńNie słyszałam o tej marce.
OdpowiedzUsuńCiekawe są według mnie ekstrakty z owoców, zainteresował mnie ekstrakt z wina.
Pozdrawiam :)
Nie znam i nie testowałam, ale może czas to zmienić, bo widzę, że ma same dobre opinie :)
OdpowiedzUsuńMasa osób teraz przeziębiona.
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale wygląda nieźle.
Pierwszy raz słyszę o tej marce. Również życzę spokojnego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńTakie serum pod oczy mogłoby mi się przydać :)
OdpowiedzUsuńw takim razie polecam wypróbować :D
UsuńJa przez ostatnie kilka dni, czuję się tak średnio.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję że dobre samopoczucie, niebawem do mnie powróci.
Nie zauważyłam u Ciebie, tych cieni pod oczami, a często oglądam Twoje InstaStory.
Serum kofeinowe, zainteresowało i mnie :)
Pozdrawiam
Czytałam o tych kosmetykach, ale jeszcze nie miałam okazji ich próbować:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe nowości, niech Ci dobrze służą :)
OdpowiedzUsuńU mnie pracowicie, ale mam się dobrze :)
OdpowiedzUsuńSuper, że rozwijasz swoją pasję. Gratuluję, ambasadorko :) Serum kofeinowe brzmi intrygująco :D
Nie stosowałam jeszcze produktów tej marki, ale jestem ich bardzo ciekawa.
OdpowiedzUsuńWarto wypróbować, tym bardziej że ich cena jest dość przystępna :)
Usuńnie miałam okazji poznać tych kosmetyków, ciekawie się zapowiadają:)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie używałam tych kosmetyków.
OdpowiedzUsuńMiałam okazję używać hydrolatów tej marki i są naprawdę super. Mam jeszcze ochotę na inne produkty,więc będę pamiętać o tych dwóch produktach na pewno 😉
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie to serum kofeinowe 😀
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja. Nie znam jeszcze tej marki, ale po takiej recenzji może na coś się skuszę.
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto :) chętnie dowiem się o Twoich wrażeniach, jak już się na coś zdecydujesz :)
UsuńQué bien que recibas muestras de producto, así puedes saber si te gusta o no antes de comprarlo.
OdpowiedzUsuńNo conocía los productos!
Saludos!
kosmetyki mnie ciekawią bardzo:) nic od nich chyba nigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńOh I would like yo try a serum of caffeine too
OdpowiedzUsuńThis sounds like a lovely serum! Have a lovely week!
OdpowiedzUsuńPerlaGiselle | iamperlita.com
♥ | INSTAGRAM
Markę kojarzę, ale jeszcze nic od nich nie wpadło mi do koszyka :P
OdpowiedzUsuńMoże w takim razie warto to zmienić? :) mają ostatnio sporo nowości
UsuńŚwietne zdjęcia, ciekawy produkt! :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie poznałabym tę markę. Życzę zdrówka, trzymaj się ciepło.
OdpowiedzUsuńTen produkt z kofeiną może być fajny :) Trzeba sobie poczytać składy, i zobaczyć co dalej ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji poznać kosmetyków tej marki, ale się do nich przymierzam.
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja, dziękuję :D
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńNie znam marki. Pierwszy raz o niej czytam u Ciebie. Ostatnio zakupiłam serum do twarzy swoje pierwsze celem wypróbowania i jestem zadowolona, więc sięgnę po jeszcze jakieś, ale o innym działaniu niż te, które przedstawiłaś. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńZarówno jedno, jak i drugie serum mnie ciekawi. Tym bardziej, że ostatnio widziałam sporo recenzji tych kosmetyków i wszystkie były pozytywne ;) A markę bardzo miło wspominam, więc na pewno będę je mieć na uwadze :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię produkty tej marki, szczególnie hydrolaty :)
OdpowiedzUsuńChętnie przetestowałabym na sobie serum pod oczy, bo z obecnych produktów, które stosuję, to średnio jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci zostania ambasadorką marki. Nie słyszałam o niej wcześniej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki :)
UsuńAll products look good. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńHave a nice week!
Świetne produkty, uwielbiam tę markę 😊
OdpowiedzUsuńJa nadal nie miałam okazji zapoznać się z ich kosmetykami, ale kilka kusi, szczególnie nowości :)
OdpowiedzUsuńI didn't know the brand, I confess.
OdpowiedzUsuńXoxo
https://myheartaintabrain.blogspot.com/
Nie znam tej marki, ale serum kofeinowe pod oczy wypróbuję z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńZaraz zerknę na stronę :D
Serdecznie pozdrawiam :)
Mam nadzieję, że znalazłaś coś dla siebie :)
UsuńTo serum kofeinowe mnie zaciekawiło:)
OdpowiedzUsuńinteresting brand with good ingredients ....
OdpowiedzUsuńHave a great day
Nie znam jesz firmy. Jednak serum pod oczy wydaje się kuszące. Być może zakupie, bo akurat takiego kosmetyku nie posiadam:)
OdpowiedzUsuńSounds like an interesting brand! Thanks for sharing :)
OdpowiedzUsuńAbdel | Infinitely Posh.
Marki nie znam, ale produkty wyglądają na fajne :)
OdpowiedzUsuńA pogoda niestety się zepsuła, a już było tak wiosennie...
pogoda trochę w kratkę, ale idzie ku lepszemu :D
UsuńThese serum looks amazing :)
OdpowiedzUsuńhttps://www.alyssabustilloofficial.com/2022/03/an-abandoned-aircraft.html
Nie miałam okazji stosować kosmetyków z kofeiną. Serum chętnie bym wypróbowała. Co prawda nie mam problemów z brązowymi cieniami wokół oczu, ale o oczy trzeba dbać. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach. Brzmią ciekawie.
OdpowiedzUsuńThanks for the great review!
OdpowiedzUsuńNie znam tej marki, ale to kofeinowe serum pod oczy bardzo mnie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńserum jest bardzo fajne :) ciekawe i skuteczne :)
UsuńNie znam, a zapowiadają się fajnie.
OdpowiedzUsuńBeautiful packaging and photos too! Products look like they are worth trying. Thanks for sharing!
OdpowiedzUsuńHave a nice day :)
�� Kiara Era BLOG ��
��
Nie znam tej marki.
OdpowiedzUsuńUwielbiam sera do twarzy. Mam wrażenie, że one dużo lepiej odżywiają cerę niż krem.
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie w wolnej chwili ;) (nie mam profilu bloggera, dlatego zostawiam link)
Blog
Jeśli masz chwilę i czytasz mojego bloga, proszę o odpowiedź w ankiecie ;) Pozwoli mi to bardziej dopasować treści.
Ankieta
Nie miałam jeszcze okazji używać tych kosmetyków, chętnie sprawdzę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdjęcia, z klimatem :)
Dziękuję bardzo :) Mam nadzieję, że wybierzesz coś dla siebie w ofercie sklepu :)
UsuńŚwietne recenzje
OdpowiedzUsuńTakie serum pod oczy by mi się przydało :)
OdpowiedzUsuńGratuluje zostania ambasadorką :). Dobrze, że zdrowie i siły wróciły. Ja probuję w sobie troche motywacji znaleźć ostatnio.
OdpowiedzUsuńTo kofeinowe serum pod oczy szczególnie mnie intersuje. Też męczę się z cieniami :/
Super,że zostałaś ich ambasadorką :-) Kusi mnie to serum kofeinowe pod oczy :-)
OdpowiedzUsuńGratuluje zostania ambasadorką :)
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś skuszę się na testy produktów tej marki ;)
Zachęcam :)
UsuńProdukty z kofeiną swoje sprzedażowe pięć minut miały dawno temu, ale fajnie że jeszcze można je spotkać. Nie znałam wcześniej tej marki, dzięki za przybliżenie jej produktów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
I didn't know this brand! Interesting products!
OdpowiedzUsuńThe world of a vet
Instagram
Bloglovin'
Chętnie przetestowałabym to serum pod oczy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Siłka? O matko, podziwiam. Mi się nie chce iść na dłuższy spacer :P Moje przygody z Nature Queen zaczęły się (i póki co skończyły) na zakupie hydrolatu z pomarańczy i neroli. Nie pasował mi ani zapach, ani efekt, który zamiast nawilżyć tylko wysuszał moją twarz. Ale widać każdy reaguje inaczej ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że z neroli miałam podobną przygodę. Pierwsza butelka była super a jak kupiłam drugi raz to już coś było nie tak. Strasznie mnie podrażniał. Pewnie to kwestia partii, ale trzeci raz nie kupiłam :P polecam Ci hydrolat aloesowy, jest świetny :)
UsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńKochana, po pierwsze życzę dużo zdrówka by żadne przeziębienia już nie łapały. Teraz jest taki najgorszy okres, bo najlepszy do z złapania choroby. Sama trochę smarkałam :) Po drugie, świetna recenzja i cudowne kosmetyki, bardzo zachęcające do wypróbowania :) Marki nie znam, nie miałam jeszcze przyjemności jej spróbować :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
To prawda! człowiek trochę słońca zobaczy i już się chce ubierać w lekkie ciuszki :P a potem to katar :P
UsuńBardzo się cieszę, że recenzja Ci się podoba :)
To serum pod oczy mega mnie kusi od dawna❤
OdpowiedzUsuńsame cudeńka ;)!
OdpowiedzUsuńSame super produkty, ale najbardziej zainteresowała mnie kofeinowe serum pod oczy :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz spotykam się z tą marką, ale bardzo mnie zaciekawiły jej produkty
OdpowiedzUsuńOh this looks like a great beauty line, love the packaging!
OdpowiedzUsuńAllie of
www.allienyc.com
Oh it realy is :) Thanks!
UsuńWpadam na szybciora życzyć wszystkiego co najlepsze na te Wielkanocne święta.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te wiosenna energię ❤ mam nadzieję że częściej będzie nam towarzyszyła. Kosmetyków nie znam ale z chęcią bym przetestowała. Pozdrawiam Kolorow
OdpowiedzUsuńTroszkę spóźnione, ale Wesołych Świąt! Mam nadzieję, że miło spędziłaś te Święta :)
OdpowiedzUsuńMój blog: Wildfiret
Kochana
OdpowiedzUsuńNIe znam marki tych kosmetyków, choć wydają się być dobre.
Pozdrawiam bardzo serdecznie 😀🌞🌼💛
Ooo bardzo ciekawe kosmetyki. :) To serum pod oczy najchętniej bym przetestowała. ;)
OdpowiedzUsuńLove The Set Design With These - Well Done
OdpowiedzUsuńCheers
Thanks! :)
UsuńNice Post
OdpowiedzUsuńThanks