Witam Was w ten chłodny jesienny wieczór.
Odrobinę zaniedbałam bloga, ale na swoje usprawiedliwienie mam swoją kiepską kondycję ostatnimi czasy. Cały ubiegły tydzień przeleżałam w domu pod kocem pracując zdalnie. W tym czasie walczyłam z gorączką, kaszlem i okropnym katarem tracąc na koniec głos. Dziś, choć jeszcze pokasłuję i mam chrypkę, czuję się dużo lepiej a i do biura miło było wrócić :)
Odrobinę zaniedbałam bloga, ale na swoje usprawiedliwienie mam swoją kiepską kondycję ostatnimi czasy. Cały ubiegły tydzień przeleżałam w domu pod kocem pracując zdalnie. W tym czasie walczyłam z gorączką, kaszlem i okropnym katarem tracąc na koniec głos. Dziś, choć jeszcze pokasłuję i mam chrypkę, czuję się dużo lepiej a i do biura miło było wrócić :)
Nie próżnowałam jednak jeśli chodzi o testowanie produktów. Przez ostatni miesiąc testowałam kolejny kosmetyk polskiej marki RESIBO, ale o tym za chwilę. Najpierw chciałam wspomnieć o tym, jak przebiegał proces dobrania odpowiedniego kosmetyku do potrzeb mojej skóry.
Miałam okazję przeprowadzić bardzo miłą rozmowę z Panią Kosmetolog z załogi sklepu TOPESTETIC. Najpierw zostałam poproszona o opisanie swojej cery, jej problemów, jej charakterystyki oraz skłonności do podrażnień czy alergii. Po mojej krótkiej opowieści Pani kosmetolog zadała kilka dodatkowych, szczegółowych pytań by wyeliminować wszelkie niedopowiedzenia. Pytania były dociekliwe, ale dzięki temu zebrane zostały wszystkie niezbędne informacje o mojej skórze twarzy. Pani kosmetolog poprosiła także, bym opowiedziała o mojej aktualnej pielęgnacji i kosmetykach które lubię. Przyznam, że ta rozmowa bardzo mnie zaskoczyła. Oczywiście pozytywnie, bo Pani kosmetolog bardzo szybko analizowała moje wypowiedzi i wyciągała trafne wnioski.
GAME CHANGER - RESIBO :klik:
To lekki, przeciwstarzeniowy krem, w którym główną rolę odgrywają retinol i bakuchiol. Połączenie tych dwóch składników ma pobudzać produkcję kolagenu i elastyny, regulować wydzielanie sebum, wygładzać skórę twarzy a także niwelować przebarwienia. Dawka tych dwóch składników jest na tyle silna, by z łatwością zauważyć ich działanie na skórze. Jest jednocześnie bardzo łagodna, by nie powodować podrażnień skóry. Game Changer polecany jest dla skóry, na której pojawiają się pierwsze oznaki starzenia, dla skóry dojrzałej a także cery tłustej, trądzikowej i skłonnej do niedoskonałości.
W składzie kremu znajdziemy olej z otrąb ryżowych, który działa nawilżająco tworząc na skórze ochronny film, tokoferol, olej z nasion słonecznika i ekstrakt z kory drzewa chinowego działa oczyszczająco i reguluje wydzielanie sebum. Do tego flawonoidy, kwas kofeinowy i kwas ferulowy. Najważniejszymi składnikami są tu oczywiście uwodorniony retinol oraz bakuchiol. Pierwszy - retinol H10- stymuluje syntezę kwasu hialuronowego, co znacząco wpływa na poziom nawilżenia skóry i poprawę elastyczności skóry. Bakuchiol z kolei pobudza skórę do produkcji kolagenu i elastyny, co pomaga redukować zmarszczki. Ogranicza także produkcję melaniny a tym samym zapobiega powstawaniu przebarwień.
GAME CHANGER ma bardzo lekką konsystencję, szybko się wchłania i jest właściwie bezzapachowy. Z uwagi na zawartość retinolu, jest to krem dedykowany wieczornej pielęgnacji skóry twarzy. Ponadto, jeśli nie stosowaliście tego składnika wcześniej, należy zacząć od stosowania go co trzy dni, by budując tolerancję stopniowo zwiększać częstotliwość stosowania. Ważne jest również to, by pamiętać o ochronie przeciwsłonecznej w ciągu dnia (minimum SPF30), gdyż skora w trakcie stosowania retinolu może być dużo bardziej wrażliwa.
To nie jest mój pierwszy post na temat kosmetyków marki Resibo. Wcześniej pisałam o nich tu :klik: i tu :klik:. Niezmiennie zachwycił mnie design opakowania i z dużym smutkiem przyjęłam ostatnią informację o zmianie szaty graficznej produktów marki Resibo, bo uwielbiam te kartonikowe tubki z cudnymi roślinnymi motywami. Co jest jednak najważniejsze to to, że bez względu na wygląd opakowania, formuła kosmetyków zostaje ta sama :)
Krem Game Changer już od jakiegoś czasu budził moje zainteresowanie, gdyż chciałam spróbować retinolu w pielęgnacji. Trochę się jednocześnie obawiałam, że skończę z podrażnieniami czy wysypem pryszczy. Nic takiego na szczęście nie miało miejsca, o ile trzymałam się zasady stosowania co 2-3 dni. Od początku moja skóra bardzo dobrze tolerowała retinol i nie pojawiały się na mojej buzi żadne niespodzianki. Po tygodniu zwiększyłam częstotliwość stosowania z trzech dni na dwa i tu też o dziwo nie było żadnych nieproszonych gości ;) Ośmieliło mnie to do tego stopnia, że pewnego dnia postanowiłam zastosować krem dwa wieczory z rzędu. Pewnie Was nie zaskoczę jeśli powiem, że nie był to dobry pomysł :P
Choć nie było dramatu, to zauważyłam na mojej skórze pojawiło się kilka czerwonych punkcików. Zrzucam to jednak na karb ciekawości, bo jestem z tych co muszą sprawdzić pewne rzeczy na własnej skórze, żeby się przekonać. Tak właśnie było, bo po powrocie do stosowania co drugi dzień moja skóra szybko wróciła do normy i tak jest do teraz :)
Przy regularnym stosowaniu moja skóra jest odczuwalnie gładsza, dużo mniej mam nowych wyprysków, te istniejące zaskórniki zostały zniwelowane a pory zwężone. Nie wiem, czy jaśniejsza skóra to zasługa retinolu, bo jesienią moja twarz zawsze "zmienia ubarwienie" i staje się bardzo blada, zauważyłam jednak rozjaśnienie piegów, których nabawiłam się latem ;)
Moje trzecie spotkanie z kosmetykami Resibo było równie satysfakcjonujące, co dwa poprzednie. Marka ma moje pełne zaufanie i na pewno będę po te kosmetyki regularnie wracać. Może się powtórzę, ale cieszy mnie to, że jest na polskim rynku tak świetna marka.
Moje całkowite zaufanie ma też sklep TOPESTETIC. Pani Kosmetolog stanęła na wysokości zadania i wybrała dla mnie naprawdę świetny produkt, który odpowiada aktualnym potrzebom mojej skóry. Dołączone do zamówienia próbki pozwolą przetestować kolejne produkty a dzięki gratisowej rękawiczce demakijaż olejami będzie jeszcze bardziej przyjemny :)
Jak to jest z Wami, kochani? Stosujecie kremy z retinolem lub bakuchiolem? Może boicie się spróbować? Jeśli tak jest, to rozmowa z kosmetologami z ekipy sklepu Topestetic na pewno rozwieje wszelkie wątpliwości czy obawy :)
Poprzedni post z tej serii: KOSMETYCZNE RECENZJE PART 24 - SENSUM MARE OD TOPESTETIC
Zamierzam wypróbować Resibo.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że juz jesteś zdrowa. :)
Trochę się za mną ciągnął ten kaszel, ale już wszystko jest ok :)
UsuńTego kremu akurat nie znam, być może kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie znałam tego kremu :) Może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jeszcze nic z retinolem, bardzo ciekawa jestem tego kremu:)
OdpowiedzUsuńDobrze, że już lepiej się czujesz:)
Czuję się zachęcona, by wypróbować kiedyś taki krem. :)
OdpowiedzUsuńnaprawdę warto, bo bardzo dobrze wpływa na kondycję skóry :)
UsuńChętnie przetestowałabym ten krem :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Interesting product. I would like to try it.
OdpowiedzUsuńI hope you'll visit my last post. Have a nice day!
Wygląda ładnie a skoro dobrze działa, to pozostaje chyba tylko chwalić produkt. ;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten kremik.
OdpowiedzUsuńmoja skóra świetnie toleruje retinol,bardzo ciekawy krem!
OdpowiedzUsuńNo to super! masz jakiś sprawdzony krem lub serum? :)
UsuńDobrze, że sklep ma tak profesjonalną obsługę i że produkt dobrze został dobrany :)
OdpowiedzUsuńMyśle nad taka rozmowa z profesjonalistą , a kosmetyków z retinolem używam i dobrze się u mnie sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
świetny musi być ten krem :)
OdpowiedzUsuńZdrowia (już tak "na zapas") :D
OdpowiedzUsuńA recenzja... zacna ;)
Nie znam tej marki. I też lubię takie kartonikowe opakowania. Nie wiem, czy przetestuję ten krem, skoro pojawiają się po nim takie rekcje skóry...
OdpowiedzUsuńTakie reakcje pojawiają się tylko w przypadku zbyt częstego stosowania ;) Jeśli trzymamy się zaleceń producenta to nic naszej buzi nie grozi ;)
UsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńTa marka kusi mnie już od dawna. Sprawię sobie coś od nich w prezencie mikołajkowym :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się, że trochę obawiam się retinolu, bo potrafi mnie podrażnić zwykła witamina C. Ale może małymi kroczkami spróbuję, głównie przeciwzmarszczkowo, bo nie mam problemów z wypryskami :)
OdpowiedzUsuńBardzo brzmi ciekawie ten krem:)
OdpowiedzUsuńLubię się z Rwsibo chyba tylko raz coś mi nie podpasowało, poza tym zawsze rewelacja :)
OdpowiedzUsuńMam dokładnie takie same odczucia co do tej marki :)
UsuńKrem resibo bardzo wpadł mi w oko :D Uwielbiam kosmetyki z retinolem :)
OdpowiedzUsuńSeems like a very nice product! Wonderful Post! Have a great day!
OdpowiedzUsuńRampdiary | Fineartandyou | Beautyandfashionfreaks
podobają mi się te mazidła wyglądają naprawdę kusząco:)
OdpowiedzUsuńStosuję retinol i bardzo lubię jego działanie. Ten krem chętnie bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńIt sounds amazing!
OdpowiedzUsuńIt is :)
UsuńWspółczuję choroby, ja chorowałam w październiku. Ciekawe recenzje, jestem bardzo zainteresowana tymi produktami :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że cię nie przeorało za mocno to choróbsko... Walka z gorączką przy jednoczesnej pracy musiała być wyzwaniem!
OdpowiedzUsuńBardzo lubiłem ten krem
OdpowiedzUsuńAż dziwne, ale nie miałam jeszcze niczego tej marki, ale kremik godny wypróbowania :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki godne uwagi, zapiszę, popytam😊
OdpowiedzUsuńSerdeczności zostawiam🤗🧡
Też zapisuję sobie co ciekawsze kosmetyki do przetestowania :D
UsuńDobrze, że doszłaś już do siebie i wróciłaś do normalnego funkcjonowania i dobrze też, że krem nie wyrządził Tobie większych szkód poza tym zaczerwienieniem. Z retinolem jednak trzeba uważać. Chętnie wypróbowałabym ten krem na sobie. :)
OdpowiedzUsuńResibo! Lubię bardzo :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze że już czujesz się lepiej :)
OdpowiedzUsuńKremu nie miałam- patrząc na konsystencje, chyba byłby dla mojej cery „za ciężki”,nigdy wcześniej też, nie używałam żadnego kremu z retinolem (zazwyczaj stawiam na sprawdzone kremy :D) a o bakuchiolu, pierwszy raz słyszę :D
Pozdrawiam
Bardzo ciekawie zapowiada się ten krem i na pewno będę go mieć na uwadze ;) W zeszłym roku w okresie jesienno-zimowym stosowałam retinol, a teraz używam kremów z bakuchiolem i z obu tych kuracji byłam/jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka Kochana <3
Interesting product.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCoś mi się wydaje że to odpowiedni krem dla mnie. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńIt looks so nice, I'd like to try it!
OdpowiedzUsuńSuper ze można w ten sposób idealne dobrać kosmetyk do siebie . Ciekawe te kosmetyki
OdpowiedzUsuńMe gusta mucho el packaging, no conocía los productos por cierto!
OdpowiedzUsuńFajnie, że można dobrać spersonalizowane kosmetyki :) krem bardzo interesujący :) życzę zdrowia :)
OdpowiedzUsuńTak, to super opcja gdy nie możemy się zdecydować co do odpowiedniego kosmetyku :)
UsuńVery interesting product! Thanks for sharing :)
OdpowiedzUsuńAbdel | Infinitely Posh.
Great review *-*
OdpowiedzUsuńXoxo
https://myheartaintabrain.blogspot.com/
Seem very good products!
OdpowiedzUsuńBeautiful pics!
XO
S
https://s-fashion-avenue.blogspot.com
Z tego wynika, ze rozmowa z panią kosmetolog przyniosła Ci wiele korzyści.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Very nice blogsite! I love it. Thank you for providing this blogsite. Product review looks great! Have a wonderful day.
OdpowiedzUsuńThanks! <3
UsuńSuper że Pani Dermokonsultantka wybrała produkt który spełnił Twoje oczekiwania z nawiązką:)
OdpowiedzUsuńGreat product and good review
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńZnam markę, ale tego produktu jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńKrem zapowiada się fantastycznie. Ma dobry skład. Chętnie przetestowałbym go na sobie.
OdpowiedzUsuńŻyczę dużo zdrowia i serdecznie pozdrawiam :)
W takim razie nie ma co się zastanawiać i trzeba próbować :D
UsuńDawniej uwielbiam i Resibo i Topestetic :)
OdpowiedzUsuńKiedyś przy jakiejś okazji dostałam próbki tych kosmetyków, bardzo mi się podobały!
OdpowiedzUsuńSłyszałam dużo dobrego o marce Resibo- czas ich wypróbować :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam zakupy w Topestetic, niesamowicie dbają o klienta, a możliwość konsultacji jest na wagę złota!
OdpowiedzUsuńThank you for introducing many products and uses.
OdpowiedzUsuńYou're welcome ;)
UsuńJa mam kilka swoich sprawdzonych marek i rzadko sięgam po coś nowego prawdę mówiąc :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe kosmetyki, nie miałam nigdy nic z tej marki ;)
OdpowiedzUsuńOh this looks like a good product
OdpowiedzUsuńI like the packaging
Pozostaje mi życzyć dużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńsound good product with excellent review ...
OdpowiedzUsuń👍👍
Ale mają ładne opakowania, a ja jestem sroką :)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę o tym kremie.
OdpowiedzUsuńCiekawy krem :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki tej marki nie mają w składzie sztucznych zapachów, nie są perfumowane, więc może nie pachną super atrakcyjnie. Jednak działają świetnie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny i estetyczny blog :) pomimo, że nie używam już kosmetyków marki Resibo, to Topestetic jest bardzo profesjonalnym sklepem internetowym!
OdpowiedzUsuńCiesze sie ze masz sie lepiej i ze znowu tu Jestes Sys bo lubie twoje recenzje kosmrtykow. Jestes swietna w tym co robisz. Jeszcze nie probowalam tych kremow, moze kiedys sprobuje. Piekne maja opakowania te sloiczki.
OdpowiedzUsuńZamierzam wypróbować Resibo.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że juz jesteś zdrowa. :)
Chetnie bym to wypróbowała, ale obawiam się, że zbyt mocny może być. U Ciebie się sprawdziło, i mały eksperymet również :) Mimo, to marka mnie zainteresowała, ciekawa jestem czy po za PL też można to nabyć :)
OdpowiedzUsuńChętnie go wypróbuję. :)
OdpowiedzUsuń