wtorek, 7 września 2021

KOSMETYCZNE RECENZJE PART 24 - SENSUM MARE OD TOPESTETIC

    Przyszedł wrzesień i już czuć jesień w powietrzu. Niestety... bo dopiero co przyzwyczaiłam się do lżejszych ubrań a już muszę znowu zakładać sweterki :(
 
    Ostatni czas przysporzył mi wielu atrakcji. Tych planowanych ale też tych niespodziewanych. Urlop minął jak z bicza strzelił, o plenerze foto już dawno zapomniałam a lato śmignęło jeszcze szybciej. Sprawa mieszkania znalazła już swój finał, kredyt został uruchomiony i już za moment zaczynamy przeprowadzkę, lecimy na weekend do Kijowa a na to wszystko zmieniam pracę! Większość z Was pewnie myśli, że tylko wariaci postanawiają zmienić pracę zaraz po zakupie mieszkania.  
 
...no i macie racje xD 

Na szczęście moja zmiana pracy nie jest podyktowana koniecznością, a chęcią poprawy swojej sytuacji materialnej, zawodowej i generalnie zmiany pracy na bardziej ambitną. Trzymajcie więc kciuki! <3



W dzisiejszym poście przeczytacie moją recenzję kosmetyków do demakijażu i oczyszczania twarzy, które mogłam poznać dzięki sklepowi internetowemu Topestetic 


SENSUM MARE :klik:


    Polską markę kosmetyków naturalnych SENSUM MARE poznałam w zeszłym roku i pisałam o niej w tym wpisie :klik: Założyciele marki - Maciej i Łukasz, inspiracje do tworzenia swoich kosmetyków czerpią z siły kobiet. Misją kosmetyków SENSUM MARE jest wydobywanie naturalnego piękna, które każda kobieta w sobie ma. Marka zdobyła wiele nagród branżowych np. Glammies 2018 i 2020, Kobieca Marka Roku 2019 czy Naturalny Hit Roku Ekotyki 2020.





DELIKATNA EMULSJA DO DEMAKIJAŻU ALGOPURE :klik:


    Wyjątkowo delikatna emulsja skutecznie rozpuszcza makijaż twarzy oraz oczu, poradzi sobie nawet z produktami wodoodpornymi. Dzięki zawartości aż 14 składników aktywnych, kompleksu z alg morskich i wody z lodowca nawilża, pielęgnuje skórę i chroni ją przed podrażnieniami. Dzięki temu emulsja świetnie sprawdzi się nawet u posiadaczek skóry wrażliwej. Kosmetyk może być stosowany na dwa różne sposoby. Z pomocą wacików kosmetycznych lub wilgotnych dłoni. W obu przypadkach warto pozostawić kosmetyk przez kilka sekund na skórze, by mógł bez problemu rozpuścić makijaż. 




    Delikatna emulsja do demakijażu ALGOPURE zawiera aż 97,2% składników pochodzenia naturalnego. Zagłębiając się nieco w skład możemy w nim znaleźć między innymi olej jojoba, który wzmacnia skórę wpływając na warstwę cementu międzykomórkowego, ekstrakt z alg, które bogate są w witaminy, mikro i makroelementy, proteiny, polisacharydy i lipidy a ich zadaniem jest nawilżanie, regeneracja i działanie przeciwzapalne; wyciąg z glonów, w tym z glona czerwonego, który chroni skórę, wyciąg z plechy algi działa antyoksydacyjnie; wyciąg z suszonej plechy morszczyna pęcherzykowatego, wyciąg z czerwonej algi dzięki zawartości wapnia i magnezu regeneruje i odżywia skórę, tokoferol (Wit. E) oraz olej z nasion słonecznika. 




    Emulsja do demakijażu ALGOPURE ciekawiła mnie już od jakiegoś czasu. Zanim zakochałam się w demakijażu olejami uwielbiałam wszelkiego rodzaju mleczka do demakijażu i właśnie tej konsystencji produktu się spodziewałam. Nie byłam zaskoczona, gdy zobaczyłam produkt o konsystencji mleczka  ale jakby bardziej treściwy, miękki i mniej wodnisty. Coś między klasycznym mleczkiem a balsamem. To miła odmiana i nowość dla mojej skóry. Postanowiłam wypróbować aplikację wilgotnymi dłońmi bez użycia wacików. Aplikacja jest bardzo przyjemna, emulsja delikatnie sunie po twarzy, nie szczypie ani nie podrażnia skóry. Oczywiście, jak każdy kosmetyk, nie jest bez wad. Świetnie radzi sobie z makijażem twarzy, nawet tym mocnym. Lekki, codzienny makijaż oka również zmywa bez zarzutu. Jednak w przypadku mocnego makijażu oczu musiałam się odrobinę bardziej napracować i powtórzyć aplikację. Mocny makijaż nie zdarza mi się często, więc ode mnie za to tylko mały minusik. Wadą emulsji ALGOPURE jednak jest to, że w przypadku oczyszczania z użyciem dłoni potrafi lekko szczypać w oczy. Być może wynika to ze zbyt dużej ilości kosmetyku. Nie odczujemy tego jednak przy aplikacji za pomocą jedno lub wielorazowych wacików kosmetycznych. Zaraz po zmyciu kosmetyku z twarzy szczypanie znika a skóra jest miękka i delikatna, nie ma też uczucia "mgły" na oczach jak zdarza się to czasem w przypadku demakijażu olejami.


DELIKATNY ŻEL DO MYCIA TWARZY ALGOPURE :klik:


    w 100% wegański żel do mycia twarzy delikatnie ale i skutecznie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń oraz resztek makijażu, Dzięki zawartości wyciągu z alg morskich i wody z norweskiego lodowca odżywia, nawilża i chroni skórę. Żel doskonale sprawdzi się w codziennej pielęgnacji skóry twarzy, również tej wrażliwej. Dzięki swojej formule żel zapewnia skórze ukojenie i uczucie świeżości

 


    W składzie żelu ALGOPURE na próżno szukać SLS, SLES czy innych tym podobnych detergentów. Tak jak w przypadku emulsji do demakijażu znajdziemy tu ekstrakty i wyciągi z alg, wyciągi z glonów i plechy a jako substancje myjące mamy łagodne środki powierzchniowo- czynne jak na przykład kokamidopropylobetaina.  




    Bardzo polubiłam ten delikatny żel do mycia twarzy ALGOPURE. Konsystencja żelu jest bardzo klasyczna i wystarczy jedna kropelka wielkości ziarna grochu, by umyć całą twarz, szyję i dekolt. Żel świetnie domywa resztki makijażu i nie szczypie w oczy. Zapach ma bardzo delikatny ale też charakterystyczny dla kosmetyków SENSUM MARE, przypomina męskie perfumy. Doskonale odświeża skórę po nocy, działa pobudzająco o poranku i kojąco przed snem. Kosmetyk nie pieni się szczególnie mocno, mimo to bardzo dobrze rozprowadza się na wilgotnej skórze twarzy i łatwo się zmywa. Nie zauważyłam podrażnień, wysuszenia czy uczucia ściągnięcia, co bardzo mnie cieszy. Prawdę mówiąc nie wiem co więcej napisać poza tym, że jest to naprawdę świetny kosmetyk. Spełnia wszystkie swoje podstawowe zadania, dobrze pachnie, nie podrażnia skóry. Klasyczna tuba z charakterystycznym dla marki minimalistycznym designem wygląda bardzo elegancko. Podtrzymuję to, co napisałam w poprzedniej recenzji kosmetyków SENSUM MARE - piękno tkwi w prostocie.





    Sklep TOPESTETIC jak zawsze stanął na wysokości zadania, a dzięki poradom dermokonsultantek mogę być spokojna o właściwy dobór kosmetyków do potrzeb mojej skóry. Gadżety i próbki, które znalazłam w przesyłce na pewno przydadzą się przy okazji wyjazdu do Kijowa :)



Jak widzicie, moje drugie spotkanie z marką SENSUM MARE wypadło naprawdę nieźle. Dobrze wiecie, że nie ma kosmetyków idealnych ale czasem wystarczy zmienić sposób aplikacji, by osiągnąć oczekiwany i zadowalający efekt. Jestem naprawdę zadowolona i ciekawa kolejnych kosmetyków tej marki. Może jesteście w stanie coś polecić? Dajcie koniecznie znać :)




Poprzedni post z tej serii: KOSMETYCZNE RECENZJE PART 23 - RESIBO OD TOPESTETIC

71 komentarzy:

  1. Na taki delikatny żel do twarzy mogłabym się skusić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię kosmetyki tej serii, kupuję regularnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Sensum Mare is a new brand to me
    Thanks for share your opinions with us

    OdpowiedzUsuń
  4. Żel do mycia twarzy chętnie sobie kupię.

    OdpowiedzUsuń
  5. dzieje się dużo! powodzenia i udanego weekendu:)
    ciekawa ta nowa marka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Kosmetyki wyglądają bardzo zachęcająco 😊!!! Powodzenia w nowej pracy 😊!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Życzę powodzenia w nowej pracy. A serum mnie zainteresowało, kojarzę Topestetic z blogów :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie zamawiałam nic z topstetic, muszę w końcu zacząć
    Pozdrawiam Kolorowo!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To sklep z bardzo dobrym asortymentem więc naprawdę warto tam zajrzeć ;)

      Usuń
  9. W takim razie trzymam za Ciebie kciuki 😉
    Sama chętnie bym wypróbowała te kosmetyki, jednak emulsje chyba tylko do demakijażu twarzy- oczy lubię malować mocno, i nie chce mi się później męczyć z demakijażem, a z tego co piszesz, w przypadku tej emulsji, trochę trzeba by się było "napracować"
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bardzo lubię ich serum Algolight :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymam mocno kciuki za pozytywne zmiany i dobrą energię przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajne kosmetyki i mają ładne opakowania :) Żel i serum chętnie bym wypróbowała :)
    Powodzenia w nowej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten żel do mycia twarzy bardzo przyciąga moją uwagę. Rozważę zatem zakup. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja go bardzo polubiłam, więc mogę z czystym sumieniem polecić :)

      Usuń
  14. Rzeczywiście, czuć już jesień w powietrzu, ale słonko jeszcze świeci. ;) Już też coraz ciemniej... Udanego pobytu w Kijowie i powodzenia w nowej pracy. Ten kosmetyk, który przedstawiasz jak dla mnie całkiem ciekawy, wypróbowałabym. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Same dobre wieści! Udanego wyjazdu i powodzenia w nowej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne zdjęcia zrobiłaś do tej recenzji <3 U mnie ta marka niezmiennie na liście "do wypróbowania" i coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że naprawdę warto ją poznać :)
    Trzymam kciuki za zmianę pracy i życzę Wam udanego weekendu w Kijowie! :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam tej marki kosmetyków, zatem warto je poznać- dziękuję za polecenie😊
    Powodzenie w realizacji Twoich planów, zamierzeń😊🍀
    Pozdrawiam cieplutko na kolejne słoneczne wrześniowe dni🌞💛😃🐞🦋🍩☕

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana! Marka jest bardzo przyjemna, w moim odczuciu lekko ekskluzywna, elegancka. Naprawdę warto ją poznać :)

      Usuń
  18. Widzę, że dużo się u Ciebie dzieje :D Moja kuzynka też zmieniła pracę zaraz po kupnie mieszkania i z kredytem na barkach ;p Jak jest szansa by coś polepszyć to warto zaryzykować. A co do kosmetyków to nie znam tej marki, ale bardzo zainteresowała mnie emulsja do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Trzymam kciuki za Twoje wszystkie zmiany. A kosmetyki z chęcią wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam okazję poznać kosmetyki tej marki i bardzo byłam z nich zadowolona. Jedne z lepszych :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę kupić i wypróbować, bo marki niestety nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Woda z lodowca brzmi fajnie. Chętnie bym spróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Thank you for introducing many products and uses.

    OdpowiedzUsuń
  24. I really liked the packaging with that touch of class! The products look great to me too!
    xoxo

    marisaclosetblog.com

    OdpowiedzUsuń
  25. ..trzymam kciuki za zmianę pracy i życzę udanego weekendu w Kijowie! <3
    ..świetna recenzja, zdjęcia śliczne! :)
    ..po Twojej recenzji może skuszę się na jakiś produkt tej marki ;)

    - pozdrawiam cieplutko <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kijów jednak nie wypalił, ale to nic straconego :) Dzięki bardzo za kciuki! Przydadzą się na pewno <3

      Usuń
  26. nazwa sensum mare gdzieś mi się obiła o uszy ale nie stosowałam jeszcze tychże mazideł sama;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo ciekawe kosmetyki, chciałabym je wypróbować 😊

    OdpowiedzUsuń
  28. Bardzo chętnie bym sama je sprawdziła :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Powodzenia w nowej pracy i duuuuuuuuuuuużo sukcesów! Nie znam tej marki, ale z chęcią bym poznała!

    OdpowiedzUsuń
  30. Ogólnie to nie mam do końca zaufania do gotowych produktów sprzedawanych hurtowo w sklepach czy aptekach, ponadto mam to "nieszczęście" trafiać na przedstawicieli takich firm, którzy mają się za niewiadomo co, uważają się za "ekspertów" w swojej dziedzinie, zbywają drugiego i podważają kompetencje ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to faktycznie "nieszczęście" :( ja zwykle nie mam problemów z gotowymi kosmetykami, niezwykle rzadko cokolwiek mi szkodzi. Moja skóra jest dość odporna ;)

      Usuń
  31. Trzymam kciuki za nową pracę. Fajnie że masz fajna wycieczkę no i wizję na własne m. Co do tej Marki to kuszą mnie produkty.

    OdpowiedzUsuń
  32. Słyszałam bardzo wiele dobrego o tej firmie :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Witam serdecznie ♡
    Kochana, trzymam mocno kciuki! Sama nie mogę doczekać się przeprowadzki, ale pracy na razie nie zmieniam :) Wystarczy że mój narzeczony ją zmienił :)
    Powodzenia w pracy i samych sukcesów!
    Świetna recenzja. Produktów niestety nie znam ale bardzo chętnie je poznam. Jestem otwarta na kosmetyki :D
    Pozdrawiam cieplutko ♡

    OdpowiedzUsuń
  34. Słyszałam dużo dobrego o tej marce 😀

    OdpowiedzUsuń
  35. Rewelacyjna marka kosmetykow. Wiadomo ze nie kazdemu spasuje ale sprobowac nie zaszkodzi :) Kometyki do demakijazu sie przydaja. Trzymam kciuki za nowa prace, oby wszystko szlo dobrze. Czekam na relacje z Kijowo. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie znam oosbiście marki, ale kusi mnie mgiełka i żel :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Gdzie ty znajdujesz takie perełki? Nigdy nie spotkałam się z tą marką, ale po recenzji chyba trzeba będzie się zapoznać bliżej. Super, że zmieniłaś pracę! Gratuluję i trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie znam, więc muszę nadrobić.

    OdpowiedzUsuń
  39. Ta emulsja do demakijażu mnie ciekawi, fajny skład :D A ja lubię emulsje do demakijażu :D

    OdpowiedzUsuń
  40. Znam markę i bardzo lubię ich tonik. Powodzenia w nowej pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  41. well written review of a good product

    OdpowiedzUsuń
  42. Wiele dobrego słyszałam o produktach Sensum Mare. Ciekawa ich jestem, pewnie na któryś się w końcu zdecyduję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. Nigdy nic od nich nie miałam, a naczytałam się wielu pozytywnych opinii. Może takie serum by się u mnie sprawdziło? Gratuluję zmiany pracy i trzymam kciuki by się Tobie w nowym miejscu powiodło. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto sprawdzić na własnej skórze, by wyrobić sobie własną opinię :) Dziękuję Ci bardzo za miłe słowo :)

      Usuń
  44. It's nice you got these products to try and congratulations on the new job and new place! :)

    Hope your week is going well :)

    Away From The Blue

    OdpowiedzUsuń
  45. Och faktycznie niesamowite zmiany u Ciebie! Trzymam kciuki, żeby były tylko i wyłącznie na lepsze!
    Co do Sensum mare - miałam tę emulsję i naprawdę się z nią polubiłam. Miałam również peeling enzymatyczny i był bardzo spoko :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Naprawdę sporo się u Ciebie dzieje :) A kosmetyki ciekawe recenzja bardzo przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Super recenzja! Chętnie sama przetestuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Kusi mnie ta emulsja do demakijażu Sensum mare ❤

    OdpowiedzUsuń
  49. Oba produkty wyglądają kusząco. Mocnych makijaży nie robię więc myślę, że emulsja sprawdziłaby się u mnie śpiewająco :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarz :) niedługo wpadnę z rewizytą ;)

Copyright © in progress , Blogger